Karetki

Opublikowano: 30.09.2010 | Kategorie: Polityka

Liczba wyświetleń: 1614

„Niezależna” donosi ponownie o trzech karetkach, których odjazd na sygnale miał widzieć po katastrofie tupolewa jeden z polskich borowców. Oczywiście ta kwestia wielokrotnie powracała w licznych analizach tego, co się wydarzyło 10 kwietnia, albowiem wszyscy pamiętamy te komunikaty o trzech osobach, które przeżyły. Problem tylko w tym, że owymi rannymi nie musieli być pasażerowie rządowego samolotu, czyli członkowie polskiej delegacji. Mogli to być uczestnicy „operacji Smoleńsk”, która miała na celu zniszczenie tupolewa i doprowadzenie do śmierci prezydenckiej delegacji. Można oczywiście próbować zbadać ten ślad, dobijając się do smoleńskich szpitali i sprawdzając, kogo przywieziono i w jakim stanie, znając jednak rosyjskie realia, należy się spodziewać, że – bez względu na to, czy byli to ranni zamachowcy, czy polscy pasażerowie – zostali oni przetransportowani do wojskowego szpitala i dostęp do jakiejkolwiek dokumentacji na ten temat będzie niemożliwy.

Jeśliby to byli zamachowcy, to mogliby odnieść rany w trakcie akcji – mogli zostać trafieni jakimiś odłamkami, przygnieceni jakimś fragmentem wysadzanego samolotu lub postrzeleni przez broniących się pasażerów („filmik Koli”). Nawet jeśli przeżyli i zostali przywróceni do zdrowia i fizycznej sprawności, to na pewno nie są uchwytni jako uczestnicy tragicznych wydarzeń. Jeśliby natomiast owa trójka rannych były to jakieś osoby z polskiej delegacji, to sytuacja jest wyjątkowo poważna. Mamy wtedy bowiem całą masę pytań. Po pierwsze, o jakie osoby chodziło? Kto to był? W jakim stanie zostały przetransportowane, jakiej udzielono im pomocy, gdzie jej udzielono i kto tego dokonał? Jakie są medyczne raporty związane z tą pomocą? Czy te osoby mówiły coś i czy zostało to zapisane? Czy zmarły w czasie transportu, czy w szpitalu? A przede wszystkim: dlaczego nie poinformowano polskiej strony o personaliach tychże osób i nie poinformowano rodzin? Dlaczego nie dopuszczono polskich przedstawicieli do tychże osób? Jaki był dalszy los ciał tychże trzech osób?

Osobiście skłaniam się raczej ku wersji pierwszej, czyli że odwieziono rosyjskich rannych, a nie polskich, stąd ten (po wczesnych 10-kwietniowych doniesieniach) całkowity szlaban w mediach na tę informację – w przeciwnym bowiem razie, czyli gdyby rzeczywiście chodziło o trójkę członków polskiej delegacji, którzy ocaleli, a którym pozwolono umrzeć bez kontaktu z krewnymi czy nawet przedstawicielami naszej ambasady, należałoby natychmiast wszcząć zupełnie nowe śledztwo dotyczące wprost szokujących zaniedbań związanych z tym, co się wydarzyło po katastrofie, a obecnych prokuratorów wojskowych bezwzględnie odsunąć od sprawy i przekazać ją zupełnie innemu zespołowi prokuratorskiemu. To zaś, że gabinet ciemniaków powinien podać się do dymisji, już wielokrotnie sygnalizowałem.

Autor: Free Your Mind
Źródło: Niezależny Serwis Informacyjny

BIBLIOGRAFIA

1. http://www.niezalezna.pl/article/show/id/39473


TAGI:

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

2 komentarze

  1. erroid 02.10.2010 00:03

    w tej całej wyssanej z palca teorii smoleńskiego zamachu, brakuje odpowiedzi na najważniejsze pytanie: “kto maiłby na tym zamachu skorzystać?”. Lech Kaczyński i tak przegrałby wybory prezydenckie. nie wyobrażam sobie też aby ktokolwiek mógł przewidzieć iż po katastrofie, Jarosław wystartuje w wyborach odnotowując świetny wynik a następnie oderwie się kompletnie od rzeczywistości i sukcesywnie będzie dążył do destrukcji PiS’u, którą obserwujemy. nie widzę w tym wszystkim sensu i logiki.

  2. W. 02.10.2010 06:38

    Skorzystało PO, bo pozbyło się lwiej części opozycji, w tym Lecha Kaczyńskiego, który planował wetować kilka ustaw (np. o CBA i polskich jugendamtach), które szybko, od razu podpisał Komorowski, skorzystało MFI i BŚ pozbywając się Skrzypka z NBP, który kredytów nie chciał brać, (następca od razu wziął ogromne kredyty, najwyższe w historii RP), skorzystała Rosja pozbywając się polityka, który nienawidził Rosji i Niemiec, PiS drążył sprawę gazu łupkowego, który za bezcen oddano w obce ręce, itd. Lista tych, którzy skorzystali jest długa. Na pokładzie była masa szychów wojskowych. Myślę, że nie o Kaczyńskiego chodziło, bo podpisywał wszystko co chciało PO, ale o kogoś innego. Możliwe, że nawet o kilka osób i upieczono kilka pieczeni na jednym ogniu. Taka okazja do pozbycia się tylu osób rzadko się trafiała i chyba ktoś z niej skorzystał.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.