Kanibale kontra czarownicy!
Siedem osób oskarżonych o uprawianie czarnej magii w Papui Nowej Gwinei zostało zabitych i zjedzonych przez 500-osobową grupę kanibali – donosi portal telegraph.co.uk. Ataki kanibalistyczne zakłóciły odbywające się właśnie wybory.
Policja aresztowała 29 osób, w tym 13-letniego chłopca. Lider grupy kanibali, miejscowy radny, pozostaje na wolności.
Samozwańczy magowie, którzy zostali zjedzeni, domagali się pieniędzy od schorowanych ludzi. Kanibalistyczne grupy przeciwdziałające temu „magicznemu” procederowi mają – jak twierdzą – specjalne moce, by… wykrywać czarowników.
– Czary wymykają nam się spod kontroli – powiedział jeden z działaczy politycznych z Mandag. – Kiedyś było dobrze, a teraz zabijają ofiary, wyciągają im serce, wypijają krew – mówi.
Seria ataków około 500-osobowej grupy kanibali o dwa tygodnie przedłużyła wybory odbywające się na wyspie – ich koniec planowano na zeszły piątek.
Opracowanie: kp
Na podstawie: telegraph.co.uk., onet.pl
Źródło: Niezależna.pl