Kanclerz Austrii podał się do dymisji

Sebastian Kurz ogłosił w sobotę rezygnację z funkcji kanclerza Austrii w związku z toczącym się przeciwko niemu śledztwem prokuratury antykorupcyjnej.

Na nowego kanclerza zaproponował Alexandra Schallenberga, obecnego ministra spraw zagranicznych. Sebastian Kurz stał na czele rządu Austrii od 2017 roku, a od 2020 roku jego Austriacka Partia Ludowa (ÖVP) tworzy koalicję rządzącą z Zielonymi.

Kanclerz ogłosił swoją rezygnację, ponieważ opozycja planowała we wtorek złożyć wobec niego wotum nieufności. „Mój kraj jest dla mnie ważniejszy niż ja sam. (…) nie chodzi o mnie, chodzi o Austrię, o was wszystkich” – podkreślił Kurz.

„To, co jest teraz potrzebne, to stabilne relacje, więc aby rozwiązać patową sytuację, uniknąć chaosu i zapewnić stabilność, chcę ustąpić. Poprosiłem Partię Ludową, kontynuowała pracę. Jako przewodniczący partii zaproponowałem prezydentowi federalnemu Alexandrowi Schallenbergowi kandydaturę na nowego szefa rządu” – powiedział polityk.

Dodał, że stawiane mu zarzuty są nieprawdziwe i zamierza to udowodnić.

Na początku tego tygodnia prokuratura potwierdziła, że ​​wszczęła śledztwo w sprawie Kurza i dziewięciu innych polityków, oskarżając ich o korupcję i manipulację medialną. Według prokuratury Ministerstwo Finansów wykorzystywało środki publiczne do manipulowania sondażami na korzyść Partii Ludowej w latach 2016-2018.

Źródło: pl.SputnikNews.com