Kanada, USA i Rosja – spojrzenie od wewnątrz

Opublikowano: 23.06.2015 | Kategorie: Polityka, Publicystyka, Społeczeństwo

Liczba wyświetleń: 668

Rozmowa z Polakiem, emigrantem od 25 lat mieszkającym w Ameryce północnej.

– Czy możesz opowiedzieć mi, jak wg ciebie, obserwatora na miejscu, wygląda realny stan gospodarki USA?

– Wygląda kiepsko, duże bezrobocie, nie mam pojęcia jak przemysł, ale np. samochodowy mocno poszedł na dół, ludzie, widzę po Kanadzie, kupują przeważnie japońskie, koreańskie towary. Detroit ikona amerykańskiego przemysłu samochodowego, niegdyś 1,8-milionowe miasto obecnie w ruinie nie wiem czy 500 tysięcy ludzi tam zostało, jest jeszcze wiele innych takich miast widm, obecnie dużo przestępstw, protestów społecznych w rożnych dużych miastach, ludzie są sfrustrowani, a większość społeczeństwa to klasa bardzo biednych i najbiedniejszych, warstwa średnia zaginęła, są bardzo bogaci i bardzo biedni, olbrzymie pieniądze zarabiają w sporcie, rozrywce, ale tych jest procentowo niewielu. Tu w Kanadzie jest niewiele towarów amerykańskich na rynku, przeważnie to elektronika. W każdym razie wydaje się mi, że z gospodarką amerykańską jest kiepsko, trudno określić realny stan, wszystko jest ukrywane.

– Czy realne jest według ciebie to, że USA mogą chcieć poprawić stan swojej gospodarki poprzez dużą wojnę w Europie?

– Wydaje się, że Amerykanom głównie chodzi o zbrojenia, ich przemysł zbrojeniowy to najważniejszy eksport, eskalacja zagrożeń w rożnych rejonach świata, stwarza warunki temu amerykańskiemu eksportowi zbrojeniowemu, w 2016 roku będą wybory prezydenckie, w tej chwili rusza już kampania, jest chyba z 12 kandydatów walczą o nominacje republikanów i demokratów. Ciekawostka, że jednym z nich jest Trump, milioner rozrywkowy i kontrowersyjna osobowość, jest następny Bush i oszustka Clinton, ale każdy prezydent ma niewiele do powiedzenia w amerykańskim systemie władzy. Wywołanie wojny obecnie wydaje się mało prawdopodobne, choć sytuacja może wymknąć się spod kontroli, ponieważ w USA są trzy amerykańskie państwa, a może i cztery, które działają od siebie niezależnie często nawzajem zwalczając się. Pierwsze to armia i jej dowództwo, drugie to CIA i jej operacje na całym świecie, trzecie to Żydzi, którzy opanowali ok. 80% najważniejszych stanowisk w rządzie USA, w przemyśle i w bankowości no i czwarte. To FBI oraz policja z rożnymi paramilitarnymi udziałami, jak gwardia narodowa itd., tak że te organizacje działają bez żadnej koordynacji odgórnej państwowej, a raczej na własną rękę i według własnych upodobań i priorytetów.

– Czy myślisz, że kolejna wojna w Europie może zacząć się od Białorusi?

– Nie wiem zbyt dużo o Białorusi, ale wydaje się, że po rozpadzie ZSRR można było się spodziewać, że w krajach rosyjskojęzycznych, takich jak Ukraina czy Białoruś, nie będzie spokoju, oni po prostu nie maja pojęcia o państwowości i nie wiedzą co z nią zrobić, a przy łaskawej pomocy CIA rzeczywiście może być bałagan.

– Czy przeciętny Amerykanin obawia się wojny z Rosją? Czy taką myśl w ogóle dopuszcza?

– Wiesz tu ludzie nie maja zielonego pojęcia o Rosji, mam na myśli przeciętnych obywateli, ich wiedza jest taka, jaką poda im propaganda, która przedstawia osobiście Putina jako demona i wroga. Propaganda ta ukrywa dużo niewygodnych faktów, tutejsze społeczeństwo jest już pozbawione samodzielnego myślenia. Ostatnio podano w kanadyjskich mediach informacje o śmierci Ukraińca w Kanadzie, przestępcy wojennego, którego poszukiwali między innymi Rosjanie, nazywał się Władymir Katriuk. Gdy Rosja wystąpiła do Kanady o deportację, to Kanada odmówiła ze względu, jak napisali, na udział Rosji w ukraińskim kryzysie. Napisałem w tutejszych mediach, że to wstyd aby rząd kanadyjski przechowywał przestępców wojennych i udzielał im schronienia. Żydzi też go poszukiwali – był na drugim miejscu na liście Centrum Simona Wiesenthala. Amerykanie nie mają pojęcia co to wojna, trudno im zrozumieć, szczególnie młode pokolenie, które teoretycznie mogłoby by iść na wojnę. Dla nich wojny to zabawa w Afganistanie, Iraku, czy w innych kraikach. Chyba brak im wyobraźni co się stanie, gdy skonfrontują się z prawdziwym mocarstwem dysponującym poważnymi siłami, łącznie z nuklearnymi. Patrząc właśnie z perspektywy czasu w zderzeniu z rzeczywistością, człowiek patrzy bardziej sceptycznie na wszystko. Szczególnie uderzająca jest propaganda, która, jak pisałem, mija się z rzeczywistością i to bardzo. Zwyczajni ludzie przyjmują ją za prawdziwą i rzeczywistą, ponieważ nikt nie może porównać jej z prawdą. Znając parę języków, czytając różne źródła, można porównać co dzieje się i zobaczyć, jak ta propaganda pracuje, ale do tego jeszcze należy znać trochę historii, której tutaj w szkołach, jako przedmiotu, nie ma, a wszystkie wydarzenia historyczne są przedstawiane, jeśli chodzi o Europę, a już szczególnie o Rosję, w krzywym zwierciadle i całkiem jednostronnie. Rosja dla Amerykanów kojarzy się z jakimś zacofanym 100 lat do tyłu obozem pracy i przemocy. Bez względu na to, czy mowa o ZSRR, Rosji carskiej, czy obecnej. Niestety przez wpływ propagandy, jakiej poddawane jest tutejsze społeczeństwo, społeczeństwo to nie umie krytycznie patrzeć na zdarzenia, uważając się za najlepsze na świecie.

Autorstwo: Tom71
Źródło: Neon24.pl


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

3 komentarze

  1. sandvinik 23.06.2015 11:51

    klasa średnia się zgubiła? no to system się przegrzał…

  2. reotak1 24.06.2015 01:03

    cyt. z Neon24 :
    “Aby ten cel najskuteczniej realizować wykorzystujemy media – według nas to najbardziej efektywny sposób pozwalający dotrzeć do milionów Rosjan Co zresztą nam się udaje Nasz portal jest najczęściej cytowanym polskim portalem w Rosji. To właśnie od nas wielu Rosjan zamieszkujących nie tylko obwód kaliningradzki ale także i kontynentalna Rosję, a także inne kraje tj Ukraina czy Białoruś, czerpie swą wiedzę o najświeższych i najciekawszych wydarzeniach społeczno-politycznych, ekonomicznych dotyczących stosunków Polsko-Rosyjskich, a także Polskiej polityki wschodniej ”

    być może to wynik mojego ulegania teoriom spiskowym, ale nie przekonują mnie wywiady z anonimowymi emigrantami brzmiące jak z Komsomolskich Wieści. Sorry. Cóż bardziej przekonującego dla rosyjskiego odbiorcy niż polski portal (mimo wszystko wrogi) serwujący takie informacje. Więc, może to moje przeczulenie, ale ten portal i ten artykuł na kilometr śmierdzi…

  3. dagome12345 24.06.2015 09:46

    Propaganda, czyli w obecnym świecie chrzanienie o nie istotnych informacjach przez 99% czasu, jest taka sama na całym świecie.
    USA genialnie ogłupia ludzi, Rosja pierze mózgi w bezwstydny sposób (bo tam nawet nie ma ułudy różnorodności mediów), UE nie podejmuje tematu wykorzystywania słabych gospodarek(Polska) przez silne (Niemcy)( dogadywanie się z tzw “wrogami” za plecami tych , którzy nie mają nic do powiedzenia), Chiny to już chyba szczyt szczytów ogłupiania, dezinformacji oraz ograniczania wolności słowa. Niestety tam gdzie jest jeszcze jako taki pieniądz do zarobienia, ludzie nie mają czasu ani chęci na samodzielne szukanie informacji i sprawdzania ich w rożnych źródłach. Dochodzi do tego centralizowanie się ośrodków kreujących “światowe wiadomości” ,a większość mediów, w większości słabych krajów niestety tylko powiela coś co zaczerpnęło z innego miejsca. Przez finansowe wykluczenie różnorakich niezależnych mediów obecny mechanizm działa bez przeszkód 🙁

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.