Kamienna twarz – eksperyment

Opublikowano: 05.09.2022 | Kategorie: Nauka i technika, Publikacje WM, Społeczeństwo, Wiadomości ze świata, Zdrowie

Liczba wyświetleń: 2638

Maska skrywa uczucia. Może między dorosłymi nie odgrywa istotnej roli, ale w psychice niemowlęcia jest ogromnie ważne jakie uczucia malują się na twarzy matki, ojca, siostry. Twarz budzi zaufanie szczerością reakcji, albo odbiera poczucie bezpieczeństwa rodząc niezgodę, bądź agresję.

Na portalu WolneMedia.net informowaliśmy już o medyczno-sanitarnych argumentach przemawiających za rezygnacją z zasłaniania twarzy. Dziś dużo więcej wiemy o skutkach psychicznych, trwałych zmianach zachowania osób zarówno zamaskowanych jak również narażonych na obcowanie z ludźmi skrywającymi oblicze za szmatą. Widząc wśród gorliwych wyznawców nowej drogi do wieczności znów zasłonięte twarze przypomnę eksperyment z roku 2016. Być może był to wstępny test skuteczności w wywoływaniu agresji do późniejszego powszechnie stosowanego kroku – obowiązku noszenia masek na całym świecie.

Psycholog Edward Tronick z Wydziału Psychologii Rozwoju Uniwersytetu Harvarda, postanowił zbadać wzajemne reakcje między matką i jej niemal rocznym niemowlęciem. Na początku matka siedząc przed maluszkiem mówi do niego spokojnym tonem, ujmuje rączki we własne dłonie, uśmiecha się wywołując u dziecka chęć zrewanżowania się podobnymi gestami. Dziecko gaworzy, uśmiecha się wpatrzone w mamę odpowiada przyjaźnie. Jego wyciągnięta rączka wskazującym palcem stara się zwrócić uwagę na coś ważnego. Mama rozumiejąc intencję podąża za gestem dziecka jakby zapewniała, że wie o co chodzi. Odczytywane wzajemnie intencje przebiegają jak świetna zabawa z regułami dobrze znanymi obu stronom.

Po tej fazie eksperymentu matka poproszona jest o zachowanie kamiennej twarzy, bez jakichkolwiek oznak chęci nawiązania kontaktu i porozumiewania się gestami z dzieckiem. Maluch błyskawicznie rozpoznaje zmianę w matczynej twarzy. Mobilizuje się całym sobą, by korzystając z wszelkich gestów, mimiki i całym sobą przełamać lodowatą barierę zmiany. Zachęca matkę uśmiechem, wzrokiem, wyciągniętymi ku niej rączkami, by odpowiedziała na jego gesty. Wreszcie wskazanie oddalonego przedmiotu paluszkiem, które zwykle interesowało matkę, pozostaje bez reakcji. Po wyczerpaniu mowy ciała twarz dziecka poważnieje. Dostrzeżona obojętność matki nie daje się akceptować. Desperacko wyciąga obie dłonie starając się dosięgnąć twarz matki gaworząc jednocześnie jakby w chęci przekonania, by odezwała się. W końcu wydobywa z siebie pisk protestu, po nim zagniewana buzia, zaciśnięte piąstki gryzione w ustach i odwrócenie od mamy kończą się głośnym płaczem pełnym niezgody na tę sztuczną dwuminutową obojętność.

W eksperymencie wykorzystane zostało zjawisko deprywacji emocjonalnej, czyli pozbycia się uczuć. Dziecko jest w stanie pokonać chwilową sytuację niepewności, w której poczuło się źle. Na szczęście, dzięki przywróceniu wcześniejszego ciepła gestów i rozmowy, odzyskuje zaufanie i pogodę. Jeśli brakłoby powrotu do normalności, w mentalności niemowlęcia utrwaliłoby się poczucie zagrożenia, na które reagowałoby agresją. Byłoby dobrze, gdyby matki wiedziały, że zakrywając twarz przed własnym dzieckiem muszą liczyć się, że dziecko oduczone emocji odpłaci się bezwzględnością, bo ono nie będzie potrafiło współczuć. Z poczucia niepewności i w samoobronie, utrwali w sobie instynktowną agresywność.

Opracowanie: Jola
Na podstawie: YouTube.com
Źródło: WolneMedia.net


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.