Kalifornia przestaje ścigać palaczy marihuany

Opublikowano: 02.01.2018 | Kategorie: Prawo, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 657

Od 1 stycznia Kalifornijczycy mogą legalnie kupować i spożywać konopie indyjskie. To efekt wieloletnich działań organizacji zajmujących się polityką narkotykową. W ubiegły roku mieszkańcy opowiedzieli się za legalizacją w referendum.

Zmiany, które wchodzą dzisiaj w życie w najludniejszym stanie USA, są kontynuacją normalizacji polityki narkotykowej. Ruchy społeczne i badacze społeczni od wielu lat apelują o zaprzestanie karania konsumentów substancji psychoaktywnych i zastąpienie kryminalizacji zjawiska polityką kontroli i redukcji szkód.

W 2016 roku, wraz z głosowaniem na kandydatów do Białego Domu, w Kalifornii odbyło się referendum w sprawie legalizacji rekreacyjnego spożycia marihuany i ustanowienia legalnego rynku, na zasadach wyznaczonych przez ustawodawcę. Proces zakończył się wraz z 2017 rokiem. Od dziś każdy mieszkaniec Kalifornii może uprawiać do sześciu krzaczków konopi i posiadać na własny użytek do jednej uncji (29 gr) narkotyku.

Marihuanę będzie można nabyć również legalnie w sklepach, które uzyskały limitowaną liczbę koncesji na prowadzenie tego typu działalności gospodarczej. Na razie handel będzie organizowany przez 90 podmiotów, w większości zlokalizowanych w okolicach San Diego, Santa Cruz i Palm Springs.

Od 1996 roku na terenie stanu można było nabywać konopie indyjskie w celach medycznych. Takie regulacje obowiązują w 29 z 50 stanów USA. Legalizacja obrotu i hodowli została wprowadzona, poza Kalifornią, w Kolorado, Massachusetts i stanie Waszyngton.

Autorstwo: PN
Zdjęcie: 7raysmarketing (CC0)
Źródło: Strajk.eu


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. Seweryn 03.01.2018 08:49

    Ojej… Uzywam Cannabis od… hmm… 16 lat i nie jestem i nie bylem w psychiatryku. Zanim zacznie sie wypisywac brednie, wystarczy zapoznac sie z tematem, niestety wiekszosc polaczkow mysli ze sa alfa i omega i wiedza wszystko lepiej. Nie dziwie sie ze ten kraj wyglada jak wyglada, czyli jest zle.
    Wracajac na temat drugs, wszystkie powinny by jak najszybciej zalegalizowane, dystrybucja uregulowana. Kontrola dystrybucji, kontrola jakosci, redukcja szkod. Ten kto chce uzywac, to i tak bedzie uzywal. Nie mozna karac ludzi ze nie robia se krzywdy ani tym bardziej innym. Jest przestepstwo, nie ma poszkodowanego, jedynym poszkodowanym jest uzytkownik narkotyow, marginalizowany etc. Narkotyki byly, sa i beda, byly sa i beda bardziej popularne niz trucizna zwana alkoholem. Ludy pierwotne nie uzywaja alko by rozawiac z duchami… By leczyc depresje nie mozna uzywac alko, ale MDMA i grzybki… By leczyc raka nie mozna uzywac alko, ale CBD…
    https://flmarijuana.com/wp-content/uploads/2016/08/Most-Dangerous-Drugs-1.jpg

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.