Kaddafi śledzony przez TRN

Opublikowano: 16.10.2011 | Kategorie: Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 785

LIBIA. Tymczasowa Rada Narodowa w Libii donosi, że zna miejsce pobytu byłego dyktatora, Muamara Kaddafiego. Pułkownik ukrywa się na pustyni w południowej części kraju, gdzie towarzyszu mu niewielki konwój.

Konwój dyktatora składa się z kilku osobistych ochroniarzy i najbliższych współpracowników. Jak twierdzi Abdul Hafiz Ghoga, wiceprezes tymczasowego rządu libijskiego, dyktator jest śledzony przez satelity, nie stacjonuje w jednym miejscu ale nieustannie się porusza.

Priorytetem jest w tym momencie całkowite przejęcie kontroli nad Syrtą, miastem, z którego Kaddafi pochodzi, a które stawia rebeliantom największy opór, mówi Ghoga. “Kiedy Syrta zostanie ostatecznie wyzwolona nasi bojownicy odnajdą samego Kaddafiego.”

Mohammad Aghfee, pułkownik TRN, twierdzi, że jest to już ostatnie tchnienie bitwy o Syrtę. Lojaliści Kaddafiego skupieni są jednym tylko punkcie miasta i są rozbici.

“Mówiliśmy im, że już wystarczy i żeby się poddali, ale oni tego nie zrobią” – twierdzi  dowódca Baloun Al Sharie.

Być może dlatego, że obawiają się odwetu.

W środę przedstawiciel Tymczasowej Rady Narodowej podał, że w Syrcie został schwytany jeden z synów Muammara Kaddafiego – Motassim. Rzecznik prasowy jednak TRN nie potwierdził rewelacji.

Źródło: Bliski Wschód
Nadesłano do “Wolnych Mediów”


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

2 komentarze

  1. davidoski 16.10.2011 08:00

    Gdyby wiedzieli gdzie jest Kaddafi to już dawno by go schwytali – na co niby czekają? Prawda jest taka, że bez bombardowań NATO nie są w stanie pokonać Kadafiego więc karmią świat taką propagandą o “ostatnich bastionach” jego zwolenników, schwytanych synach, którzy potem cudownie okazują się nie-schwytani, abyśmy uwierzyli, że już prawie po wszystkim. Prawda jest zupełnie inna.

  2. Bliskiwschodpl 17.10.2011 11:45

    Masz rację kolego, że jest bardzo wiele informacji z niezależnych źródeł o tym, że Kadafi ma znacznie więcej zwolenników niż mogłoby nam się wydawać. TO co mnie jednak zaskakuję, to fakt, że relacje reporterskie z Libii są wyjątkowo rozbudowane przez reporterów korporacyjnych jak i niezaleznych. Sam znam 2 fotoreporterów z Europy, którzy byli w Libii podczas bitew i nie zaprzeczają temu powszechnemu – czyli podawanemu przez Reutersa czy AFP – poglądowi na konflikt. Dlatego rzeczywiście trudno określić faktyczny stan poparcia dla Kadafiego.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.