Jest zielone światło dla nasion GMO
Senat bez poprawek przyjął w piątek ustawę o nasiennictwie, która dopuszcza handel odmianami genetycznie modyfikowanymi.
Za przyjęciem ustawy bez poprawek głosowało 50 senatorów PO i PSL. Przeciw było 29 senatorów PiS oraz Solidarnej Polski. Wstrzymało się dwóch senatorów.
„Podjęliśmy decyzję, która jest wymuszona przepisami europejskimi” – powiedział premier Donald Tusk. „Z jednej strony chcemy, żeby Polska, ze względu na grożące kary, implementowała przepisy europejskie, z drugiej strony nie ma wśród nas entuzjastów GMO. Dlatego rząd przygotowywał na poziomie rozporządzeń przepisy, które wykluczą w Polsce możliwość uprawiania GMO” – podkreślił premier.
„Panie Premierze, czas wreszcie wprowadzić słowa w czyny! Chcemy konkretów, nie deklaracji” – czytamy w apelu inicjatywy obywatelskiej GMO TO NIE TO. Zdaniem przeciwników GMO ustawa o nasiennictwie skutecznie obroni Polskę przed uprawami GMO jedynie wtedy, gdy zostanie wprowadzona jednocześnie z rozporządzeniami zakazującymi uprawy kukurydzy MON810 i ziemniaka Amflora.
Rząd podobno już rozporządzenia dotyczące prezydenckiej ustawy o nasiennictwie. „Dzięki tym rozporządzeniom Polska będzie na tle Europy krajem bardziej niż mniej chronionym przed GMO” – uspokoił premier.
„Tu nie mogą pojawić się żadne opóźnienia! Dlatego oczekujemy od Premiera podania wiążącego terminu wprowadzenia rozporządzeń” – uważają przeciwnicy GMO.
Źródło: Ekologia.pl