Jest kłopot bo naiwni nie chcą zapomnieć populistycznych obietnic wyborczych

Opublikowano: 15.12.2016 | Kategorie: Polityka, Publicystyka

Liczba wyświetleń: 700

Jest kłopot, źle się dzieje na Śląsku – naiwni nie chcą zapomnieć populistycznych obietnic wyborczych. Pani premier opowiada przy każdej okazji o tym, jak to węgiel jest paliwem przyszłości i jak ważny jest dla naszej gospodarki. Podczas Barbórki mówiła m.in., że polski węgiel potrzebny jest nie tylko Polsce, ale jest potrzebny i Europie. Pan Prezydent również nie szczędzi dobrego słowa, węgiel itd. Tymczasem Bruksela naciska na likwidację kilku kopalń, w tym także takich, które mają fundamentalne znaczenie dla rynku pracy w swoim mikroregionie. Jedna z nich doinwestowana – mogłaby wedle dostępnych opinii – być dochodowa. Niestety, raczej nie będzie na to szansy.

Z punktu widzenia zwykłych ludzi, chyba największym dramatem jest to, że bywają traktowani jak śmieci. Władze rozpuszczają komunikaty o tym, że zwalniani Górnicy dostaną pracę w innych kopalniach. Związkowcy to natychmiast weryfikują i okazuje się, że prawie nikt, nic nie wie. Niestety niektóre media zajmują się szczuciem na Związkowców, twierdząc że Ci są „naroślami” na kopalniach i tylko kosztują. Jest to nic innego, jak wykładnia polityki reprezentowanej przez niektórych decydentów. Chodzi o to, żeby osłabić ludzi, żeby nie stanowili jedności reprezentowanej przez Związki Zawodowe, tylko byli w starciu z pracodawcami – sam na sam. W takim starciu nikt nie ma szans. To w istocie jest zbrodnia i wielkie okłamywanie ludzi, chociaż z drugiej strony trzeba przyznać, że struktura Związków Zawodowych jest trudna – nadzwyczajnie rozbudowana. Przez to działalność związkowa jest utrudniona – rozdrobnienie jest największą głupotą Związkowców, albowiem istotą Związków Zawodowych jest koncentracja poparcia społecznego i uwagi opinii publicznej na konkretnej strukturze, która dzięki temu poparciu liczy się wobec pracodawcy, jak i rządu.

Jeżeli cena węgla z importu jest mniej więcej o 20% niższa od ceny węgla z kraju, to nie ma o czym mówić. Bez rozwiązań strategicznych, będących rozwiązaniami dla całego systemu – nigdy nie da się wyrównać rachunku ekonomicznego. Społeczeństwo decydując się na określoną opcję polityczną, samo zgodziło się na wyższe ceny prądu i generalnie energii. Oczywiście nikt o tym nie mówił, a ludzka naiwność jest nieskończona. Jednakże nie da się zadekretować niższych cen.

Bardzo istotną kwestią jest tutaj problem naszej niezależności energetycznej, która opiera się na węglu w ogóle. Żeby jednak takie argumenty w sposób uczciwy przedstawiać, należy przede wszystkim zadbać o upowszechnienie najnowszych technologii przetwarzania węgla w energię. Problem polega na tym, że ich zastosowanie również podnosi koszty. W praktyce oznacza to, że cały sektor i cała koncepcja pozyskiwania energii z węgla jest sprawą wielokrotnie złożoną. Jak na to jeszcze nałożymy nasze zobowiązania klimatyczne, to naprawdę robi się bardzo trudno. Nikt nie myśli o tym, że energia dla przedsiębiorstw już jest u nas droższa, niż w innych państwach, a jak wprowadzimy cały pakiet dostosowawczy to będzie jeszcze gorzej – oczywiście w funkcji ceny. Zadaniem dla polityków jest znalezienie odpowiedzi, czy ze względów strategicznych dalsze inwestowanie w węgiel jest dla nas bezpieczne i opłacalne. Dodajmy tylko – nie bez pewnej złośliwości, że trudno jest znaleść alternatywę, bo zdaje się, że ktoś przegapił swoją szansę i możliwości. Jak ktoś nie rozumie o co chodzi, niech się zastanowi nad tym, jak to jest możliwe że przez 27 lat nie zrobiono niczego realnego na rzecz budowy energetyki jądrowej w Polsce. O Żarnowcu już nie ma nawet po co przypominać nie potrzeba nam emocji.

Niestety naiwni mają w pamięci, to co mówili przedstawiciele władz na temat węgla i nie zamierzają zapomnieć. Oznacza to mniej więcej tyle, że rząd będzie miał zaraz problem. Ponieważ zobowiązania wobec Unii Europejskiej w zakresie wykorzystania pomocy publicznej to jedno, realia ekonomiczne to drugie, a oczekiwania społeczne – bazujące na obietnicach wyborczych i deklaracjach polityków – to zupełnie inny wymiar. Tego nie da się pogodzić a to powoduje, że albo rząd znajdzie 8-12 (a bezpiecznie 14) mld PLN na problemy polskiego węgla, albo Górnicy zupełnie słusznie zgłoszą postulaty – zgodne z tym wszystkim co do tej pory słyszeli.

Proszę we własnym zakresie się zastanowić, skąd rządzący mogą te pieniądze wydobyć (trzymajmy się terminologii górniczej)? Ewentualnie z kogo? Już wiadomo? Tu nie trzeba być przeciwnikiem opcji rządzącej – tu wystarczy umieć liczyć.

Już kiedyś o tym pisaliśmy – naiwni nie chcą zapomnieć populistycznych obietnic wyborczych, ale w naszym wspólnym interesie byłoby, żeby władza nie realizowała przy najmniej części swoich zapowiedzi. Powstaje więc pytanie o jakość procesu wyborczego i odpowiedzialność ludzi za słowa?

Autorstwo: krakauer
Źródło: ObserwatorPolityczny.pl


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. MvS 15.12.2016 17:08

    Włodziu Gomółka ?
    Nie, coś mi świta. A wiem, P.A.D. 😀

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.