Japońska wyspa, na którą kobiety nie mają wstępu prawdopodobnie zostanie wpisana na listę UNESCO

Okinoshima w południowo-zachodniej Japonii jest uważana za tak świętą, że tylko mężczyźni mogą ją odwiedzać. A i wówczas odwiedzający ją mężczyźni są pod ścisłą kontrolą, „nie mogą przywozić stamtąd żadnych pamiątek, nawet źdźbła trawy”, jak donosi gazeta Asahi Shimbun.

Na wyspie znajduje się świątynia Munakat Taisha Okitsumiya, która jest boginią morza. Okinoshima była miejscem, gdzie dokonywano rytuału poświęcenia statków, aby pływały bezpiecznie, i skutecznych wymian między mieszkańcami Półwyspu Koreańskiego i Chin między IV a IX wiekiem.

Religijne tabu wciąż wisi nad wyspą i oprócz tego, że kobiety nie mają na nią wstępu, to od mężczyzn wymaga się rozebrania do naga i dokonania oczyszczającego rytuału. Nie mogą też nigdy zdradzić szczegółów swojej wycieczki…

Urzędnik odpowiedzialny za świątynię na wyspie mówi, że nawet jeśli wyspa zostanie wpisana na listę światowego dziedzictwa UNESCO to i tak nie zostanie zniesiony zakaz wstępu dla kobiet, a wizyty będą ściśle pod kontrolą.

Autorstwo: Natalia Wilk-Sobczak
Źródło: MediumPubliczne.pl