Janusz Korwin-Mikke przepowiada III wojnę światową

Polityk Janusz Korwin-Mikke przepowiedział rychły wybuch trzeciej wojny światowej, w której Rosja i Europa będą sojusznikami – napisał w artykule, który ukazał się na łamach dwutygodnika „Najwyższy Czas”.

Według polityka ludzie na całym świecie przyzwyczaili się do ciągłych zwiastunów wojny — „poważnych ostrzeżeń” i „bardzo poważnych ostrzeżeń” Chin pod adresem USA, walecznych obietnic światowych liderów, dżihadystów zapowiadających zniszczenie Zachodu.

„Jedynie świadomość, że obydwie strony posiadają spore arsenały jądrowe, powstrzymuje świat przed wojną. Bo ludzie już znów chcą wojny. Młodzi ludzie chcą dokonywać bohaterskich czynów jak ich przodkowie — a w ogóle mężczyźni wiedzą, że wojna oznacza koniec rządów feministek, „gejów” i zmniejszenie władzy urzędników” — rozważa Korwin-Mikke.

Jednocześnie głównym symptomem zbliżającej się wojny są jego zdaniem narodziny nowych sojuszy, w szczególności gotowość UE do wysłuchania Rosji i Chin.

Polski polityk przypomniał, jak niedawno przewodniczący Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker oświadczył, że najwyższy czas, by Europa nauczyła się rozmawiać z Rosją jak równy z równym, bo Rosja nie jest tylko „potęgą regionalną”, ale jest „ważnym światowym graczem”.

Ponadto Juncker nazwał rosyjskiego prezydenta Władimira Putina swoim przyjacielem, co przypomniało politykowi sojusz Hitlera i Stalina zawarty w 1938 roku.

„Powstaje pytanie, czy model przedstawiony przez śp. Jerzego Orwella w „Roku 1984″ nie zostanie zrealizowany w pierwotnej formie (walka między Oceanią, Eurazją i Wschódazją)” — pisze Korwin-Mikke.

Jego zdaniem sojusz między UE i Rosją może zrodzić trzeci blok, którego pojawienie się przybliży początek nowej wojny światowej.

Na podstawie: NCzas.com
Źródło: pl.SputnikNews.com