Jakich postów nie można pisać na “Facebooku”?

Opublikowano: 20.01.2019 | Kategorie: Telekomunikacja i komputery, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 2412

Dziennikarze amerykańskiego “New York Timesa” dotarli do 1400 stron dokumentów dotyczących zasad określających politykę kasowania treści stosowaną na “Facebooku”. Jakie (i dlaczego!) posty znikają? Oto odpowiedź!

Największy portal społecznościowy na świecie stara się, aby jego łamy były miejscem przyjaznym dla użytkowników. Zgodnie ze “standardami społeczności” na “Facebooku” nie są dozwolone:

– materiały przedstawiające nagość lub nacechowane seksualnie;

– mowa nienawiści, wiarygodne groźby i bezpośrednie ataki na osobę lub grupę;

– materiały przedstawiające samookaleczenia i nadmierną przemoc;

– fałszywe profile lub podszywanie się pod inne osoby;

– spam.

Oprócz tego niedozwolone jest:

– publikowanie treści, które naruszają standardy społeczności “Facebooka” (np. groźby, materiały propagujące nienawiść lub obrazy przedstawiające przemoc);

– używanie “Facebooka” do prześladowania lub nękania innych osób oraz do podszywania się pod nie;

– niewłaściwe korzystanie z funkcji serwisu “Facebook” (np. wysyłanie zaproszeń do grona znajomych do wielu nieznajomych osób).

Ostatni punkt dotyczy nadmiernego korzystania z funkcji strony, które może irytować lub niepokoić innych użytkowników, dlatego wprowadzono limity ograniczające intensywność korzystania z nich.

Tyle teorii. A jak to wygląda w praktyce? Tak naprawdę nikt nie wie dlaczego jedno posty znikają, a inne – takie, które wydawałoby się, że naruszają zasady “Facebooka” – niekoniecznie. Firma Marka Zuckerberga nie zdradza wytycznych dotyczących tego, co można pisać, a czego pisać nie można. To tajemnica.

Jak czytamy na łamach “Timesa” i “Onetu”, w co drugi wtorek miesiąca w Kalifornii dochodzi do spotkań grupy inżynierów i prawników, którzy “w większości nie mają doświadczenia w regionach świata, co do których podejmują decyzję”. Oni opracowują wytyczne dotyczące “moderowania” treści obecnych na “Facebooku”, które potem są przekazywane podwykonawcom, firmom zewnętrznym, których pracownicy pilnują, aby “nieprawomyślne” posty jak najszybciej znikały.

Problem polega na tym, że muszą one być usuwane ręcznie – w związku z tym, że “Facebook” rozrósł się do gigantycznych rozmiarów pracy – jest ich po prostu całe mnóstwo. Według “NYT” tacy moderatorzy na ocenę jednego wpisu mają od 8 do 10 sekund. To bardzo mało czasu szczególnie, że nierzadko muszą zajmować się treściami zupełnie im nieznanymi i bez pomocy Google Translate się nie obejdzie. Popełniają mnóstwo błędów i, co gorsza, nie mogą się zwrócić o pomoc do swojej firmy! “Praca jest skrajnie wyczerpująca i wielu z nich odchodzi z niej po kilku miesiącach” – pisze “Onet”.

Źródło: PolishExpress.co.uk


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

2 komentarze

  1. KrisK 20.01.2019 18:54

    Dlaczego na onetach i innych wp nie ma niemal nic o tych protestach…. Gdzie jest rzetelność dziennikarska. Przecież Francja to nie jakaś republika bananowa, żeby nie pisać nic o tym, co sie tam dzieje

  2. Perun 20.01.2019 19:09

    Francja nie, ale Polska to bantustan w którym praca przy krosnach, łopatach i na wózkach magazynowych nie może być niczym zmącona. Szukaj dalej informacji na onetach i wp a będziesz na bieżąco ze wszystkim czego potrzebujesz.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.