Jaka będzie przyszłość paczkomatów?

Opublikowano: 29.03.2021 | Kategorie: Gospodarka, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 2381

Szacowana liczba paczkomatów w Polsce to kilkanaście tysięcy. Pojawia się pytanie o ich funkcję i rozwój – czy powinny należeć do jednej sieci, a może być współdzielone i ogólnodostępne?

Portal WNP.pl przeanalizował historię naszej „paczkomatozy” i zadał ważne pytania o przyszłość tego sposobu nadawania i odbierania przesyłek. Pojawia się wątpliwość – czy rzeczywiście paczkomaty powinny być prywatne bądź należeć do tylko jednego operatora?

Głośno o sprawie zrobiło się w grudniu 2020 r., gdy na wrocławskim Biskupinie In Post postawił mierzący około 12 metrów paczkomat. Mieszkańcy nazwali go „Godzillą”, a miejski konserwator zabytków wydał decyzję o usunięciu urządzenia. W tym samym miesiącu Miasto Jest Nasze opublikowało raport pt. „Dzika logistyka miejska. Co zrobić, aby e-commerce nie zrujnował nam życia i nie zniszczył naszych miast”, w którym postuluje stworzenie publicznego systemu dostarczania paczek, z udziałem przesyłkomatów , tramwajów towarowych i rowerów cargo.

Liczbę automatów paczkowych w Polsce można szacować na kilkanaście tysięcy. Zdecydowanym liderem jest tu In Post, który ma obecnie 11 tys. paczkomatów. Jednak inni operatorzy także dostrzegli już w tej niszy żyłę złota. Sieć maszyn paczkowych chce rozwijać również Allegro, podając informację o uruchomieniu 3 tys. urządzeń paczkowych w naszym kraju. Swoje plany w tym zakresie potwierdzają również inne marketplace’y: AliExpress oraz Amazon. Ten ostatni podpisał umowę z In Postem na początku marca. Ambitne plany budowy sieci maszyn paczkowych ma PKN Orlen, który wchodząc na rynek usług kurierskich, zapowiedział postawienie 2 tys. urządzeń w ciągu najbliższych dwóch lat. Bardzo zbliżone ilościowo plany ma Poczta Polska. Również Żabka rozwija własne automaty nadawania i odbierania paczek lokowane w sklepach sieci i nazywane żabkomatami.

„Przesyt automatami paczkowymi w Polsce nie występuje i zapewne długo jeszcze nie nastąpi” – ocenia Michał Czechowski, dyrektor zarządzający SwipBox Polska, przedstawiciela duńskiego producenta maszyn. „Potencjał rynku oceniamy z naszej perspektywy na 40-50 tysięcy automatów i taki jest obecnie nasz cel biznesowy”.

Koncepcja współdzielonych paczkomatów nie cieszy się obecnie w Polsce popularnością. Zjawisko współdzielenia wypierane jest przez konkurencję operatorów i sprzedawców, którzy rozwijają własne sieci automatów. Taką ideę wdraża właśnie SwipBox. Automaty tej firmy widoczne są głównie w sklepach Biedronka, a przesyłki w nich obsługuje DPD, Poczta Polska oraz DHL Parcel.

Ruch Miasto Jest Nasze nie kwestionuje samej idei automatu paczkowego. Proponuje stworzenie, równoległej do obecnie rozwijających się, publicznej sieci urządzeń. „Zagrożenie monopolizacją jednego z najbardziej skutecznych i ekologicznych kanałów dostaw jest faktem i to tylko kwestia czasu, kiedy najbardziej popularna w Polsce prywatna sieć paczkomatów zostanie przejęta na wyłączność przez takiego giganta, jak Amazon czy Allegro. Miasto nie może sprzyjać monopolizacji kanałów dostaw” – czytamy w raporcie MJN.

In Post nazywa pomysł przejęcia paczkomatów przez samorządy „leninowskim”.

Źródło: NowyObywatel.pl


TAGI:

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

2 komentarze

  1. Radek 29.03.2021 14:17

    “In Post nazywa pomysł przejęcia paczkomatów przez samorządy „leninowskim”.” No to delikatnie nazywa. Po prostu samorządy nie umieją, z a chcą ukraść jak ktoś odniósł sukces.

  2. kufel10 30.03.2021 00:30

    Konserwator to często chce w łape, znałem takich, straszne mendy, jak i kierownicy wydziałów architektury. Często są to osoby powołane po znajomości, mogę wymieniać. Wiec nie jest to osoba godna umieszczenia w jakimkolwiek artykule.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.