Jak można gadać takie głupoty?

Czy kojarzycie taką scenę: polscy politycy, podobno „lewica”, wybrani przez obywateli jako obrońcy demokratycznych wartości, a tu nagle Szable idą w ruch, najpierw wbijając je w plecy własnym kolegom, a potem z trzaskiem łamiąc się na twardych łbach przeciwników, którzy do niedawna jeszcze tymi kolegami byli. Brzmi dramatycznie? Cóż, dziś pogadamy o tym, jak nawet przedstawiciele formacji kojarzonej z walką o prawa pracowników, przejrzystość i otwartość, potrafią nagle postawić wszystko na głowie. Ba, okazuje się, że można iść na wojnę z własnym zapleczem i równocześnie kąsać Tuska, Wieczorka i całą Lewicę. No i wygląda na to, że gdy przychodzi do gry o prawdziwą stawkę – czyli własne interesy – to żadna świętość nie ostoi się przed ciętym językiem i złośliwym poczuciem humoru. Link do całego omawianego dziś wywiadu z Radia Zet znajdziesz TUTAJ.

Źródło: YouTube.com