Izraelczycy zorganizowali handel ludzkimi organami
Rosyjska prokuratura przedstawiła akt oskarżenia przeciwko siedmiu Izraelczykom, biorącym udział w handlu organami i zajmujących się nielegalnymi przeszczepami w krajach byłego Związku Radzieckiego i Europy Wschodniej. Trzech z nich to rosyjskojęzyczni imigranci.
Portal IzRus podaje, że pięciu z siedmiu oskarżonych aresztowano już w maju 2012 roku przez wydział śledczy Lahav 433. Policja ujawniła personalia przestępców: Boris Wolfman (31) z Aszdod, Miriam Rabinowicz (67) z Holon, Avigad Sandler (67) z Petah Tikva, Albert Mordechaj (40) z Aszdod i Moshe Harel (65) z Ramle. Dwóch innych oskarżonych Roina Shimshiloshvili i Zaki Shapira aresztowano później.
Nielegalne transplantacje narządów miały miejsce w latach 2008-2014 w szpitalach w Kosowie, Azerbejdżanie, Turcji i na Sri Lance. Wolfman poszukiwał dawców gotowych sprzedać np. nerkę i wysyłał ich na Sri Lankę i do Turcji, gdzie na „ochotnika” czekali Mordechaj i Shimshiloshvili. Dawcy, rekrutujący się przeważnie z Rosji, Mołdawii, Kazachstanu i innych krajów WNP, a także Turcji, dostawali około 10 tys. dolarów. Klienci, którzy potrzebowali narządów, płacili 100 tys. dolarów za operację.
Zdaniem policji, sprzedawcom nerek i innych narządów nie wyjaśniano, jakie mogą być skutki zdrowotne zabiegów i nie zapewniano im odpowiedniej opieki medycznej. Portal „IzRus” podaje, że podobna działalność prowadzona jest obecnie na Ukrainie. Pewna „grupa przedsiębiorców” dokonuje „czarnych transplantacji” co najmniej od 2010 roku.
Autorstwo: tallinn
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl