Izrael zagroził inwazją na Strefę Gazy
W ostatnim czasie dochodziło do pojedynczych ataków rakietowych na Izrael ze Strefy Gazy. Choć nie wywołały one żadnych zniszczeń jak również nikt nie ucierpiał, państwo żydowskie odpowiadało na każdy atak kontratakiem. Teraz władze Izraela ostrzegają, że jeśli ataki rakietowe nadal będą trwały to kraj uderzy na Strefę Gazy i zniszczy organizację Hamas, uważaną przez większość krajów za terrorystyczną.
Sekretarz Stanu USA John Kerry naciska na Izrael i na przeprowadzenie rozmów pokojowych z Palestyną. Stwierdził, że jeśli negocjacje nie dojdą do skutku i konflikt się nie zakończy to państwo żydowskie zostanie zbojkotowane. W tym samym czasie Izrael jest ostro krytykowany ze strony ONZ za zniszczenie 36 domów w Dolinie Jordanu, które pozbawiło dachu nad głową 66 osób, w tym 36 dzieci. Spowodowało to liczne protesty Palestyńczyków. Krytyka dotyczy również budowy kolejnych żydowskich osiedli.
Minister wywiadu i służb bezpieczeństwa Izraela Yuval Steinitz oświadczył, że wszystkim stronom zależy na tym aby zakończyć konflikt ale Izrael nie może negocjować z Palestyną z „przyłożoną bronią do głowy”. Steinitz mówiąc te słowa miał na myśli groźbę bojkotu. Powiedział również, że jeśli ataki rakietowe ze Strefy Gazy nie ustaną to kraj zaatakuje teren, wyeliminuje organizację Hamas uznawaną przez Izrael, USA i Unię Europejską za terrorystyczną oraz pozwoli Autonomii Palestyńskiej przejąć kontrolę nad strefą.
Autor: Dominik
Na podstawie: RT.com
Źródło: Zmiany na Ziemi