Izrael narusza przestrzeń powietrzną Libanu
Polityka wojenna Izraela jest wszystkim dobrze znana – kraj ma prawo bronić się przed terrorystami i przeważnie nie komentuje ani nie informuje o swoich działaniach na Bliskim Wschodzie. Jednak co zrobić, gdy rząd uznaje tamtejsze kraje i organizacje jako terrorystyczne?
Problem ten dotyczy między innymi Syrii, Palestyny, Iranu oraz libańskiej organizacji Hezbollah. We wtorek, izraelski myśliwiec naruszył przestrzeń powietrzną nad Libanem w dystrykcie Mardż Ujun a w sobotę, samolot rozpoznawczy swobodnie latał tym nad krajem przez ponad 30 minut. Informację na ten temat podała libańska armia. W normalnej sytuacji, wojsko mogłoby nawet zestrzelić izraelskie maszyny.
Okazuje się jednak, że libańska przestrzeń powietrzna jest regularnie naruszana od wielu lat a Izrael utrzymuje, że samoloty „tylko” nadzorują sytuację. Sprawa była nawet zgłaszana do organizacji ONZ – państwo żydowskie narusza w ten sposób rezolucję Rady Bezpieczeństwa nr 1701, która została uchwalona 11 sierpnia 2006 roku. Pozwoliła ona zakończyć drugą wojnę libańską.
Zarówno Liban, tamtejsza organizacja Hezbollah jak i Tymczasowe Siły Zbrojne ONZ w Libanie (UNIFIL) wielokrotnie potępiły działania Izraela. W 2009 roku złożono skargę do ONZ i przedstawiono dokumenty z których wynika, że izraelskie siły lotnicze naruszyły przestrzeń powietrzną Libanu ponad 7 tysięcy razy. Oczywiście na skargach się skończyło, co udowodniło iż Izrael nie musi się stosować do jakichkolwiek praw i rezolucji.
Autorstwo: John Moll
Na podstawie: english.farsnews.com
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl