Izrael obawia się usunięcia Strażników Rewolucji z listy terrorystów

Opublikowano: 28.03.2022 | Kategorie: Polityka, Prawo, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 1146

Izrael wyraził obawy wobec doniesień o możliwości wykreślenia irańskiego Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej z listy ugrupowań terrorystycznych. Stany Zjednoczone uspokajają jednak swojego sojusznika, zapewniając o chęci kontynuowania współpracy w zakresie przeciwdziałania wpływom Iranu na Bliskim Wschodzie.

Jednym z głównych elementów polityki zagranicznej administracji amerykańskiego prezydenta Joe Bidena jest przywrócenie porozumienia nuklearnego, które w 2015 roku światowe mocarstwa zawarły z Iranem. W tym celu w stolicy Austrii od paru miesięcy trwają rozmowy dotyczące powrotu do umowy wynegocjowanej podczas prezydentury Baracka Obamy.

Często w zachodnich mediach pojawiają się informacje, że jednym z efektów negocjacji prowadzonych w Wiedniu może być wykreślenie irańskiego wojska z listy organizacji terrorystycznych. Do tej kategorii dopisał je poprzednik Bidena, Donald Trump, poprzedzając tym samym odejście Ameryki od wspomnianego wyżej porozumienia nuklearnego.

Doniesienia o możliwości poczynienia takiego kroku przez obecnego amerykańskiego prezydenta spowodowała protesty, w których prym wiodą amerykańscy konserwatyści i Izrael. Sprawa została zresztą podniesiona w trakcie niedzielnej wizyty w Jerozolimie sekretarza stanu USA Antony’ego Blinkena.

Izraelski premier Naftali Bennett oficjalnie wyraził więc obawy swojego państwa, mówiąc także w imieniu arabskich monarchii normalizujących stosunki z syjonistami. Blinken nie powiedział wprost, czy Stany Zjednoczone usuną Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej z listy organizacji terrorystycznych, ale zapewnił o chęci dalszego przeciwdziałania irańskim wpływom w regionie.

Amerykański sekretarz stanu dodał, że jego kraj zamierza współpracować z Izraelem „bez względu czy będzie umowa, czy też nie”. Waszyngton i Tel Awiw mają być bowiem wspólnie zaniepokojone możliwością dalszego rozwoju potencjału nuklearnego Iranu.

Poza tym Ameryka ma z zadowoleniem przyjmować doniesienia o spotkaniach pomiędzy oficjelami z Izraela i Autonomii Palestyńskiej. Blinken podkreślił bowiem, że Stany Zjednoczone popierają rozwiązanie dwupaństwowe. Sam Bennett został zresztą skrytykowany przez izraelską prawicę, bo używał nazwy Zachodni Brzeg zamiast biblijnej „Judei i Samarii”.

Na podstawie: TimesOfIsrael.com
Źródło: Autonom.pl


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.