Izba Reprezentantów zganiła Obamę

STANY ZJEDNOCZONE. 3 czerwca Izba Reprezentantów uchwaliła rezolucję, w której zganiono prezydenta Baracka Obamę za wysłanie sił USA do Libii bez zgody Kongresu. Biały Dom uznał tę niewiążącą rezolucję, przyjętą stosunkiem głosów 268-145, za „niepotrzebną i nieżyczliwą”. Głosi ona, że prezydent nie przedstawił „ważnych powodów” uzasadniających udział sił USA w operacji libijskiej. Demokraci i Republikanie zarzucili też Obamie zignorowanie konstytucyjnego uprawnienia Kongresu do wypowiadania wojny. W rezolucji zawarte jest żądanie, by Obama w ciągu 14 dni przedstawił Kongresowi szczegółowe informacje dotyczące skali i kosztów operacji libijskiej.

Podstawą działań zbrojnych NATO w Libii jest rezolucja Rady Bezpieczeństwa ONZ, zezwalająca na użycie siły w celu obrony ludności cywilnej przed atakami wojsk Muammara Kaddafiego. Koalicja USA, Francji, W. Brytanii, Kanady i Włoch przystąpiła do operacji „Świt Odysei” 19 marca, zaś 31 marca NATO przejęło od USA dowództwo nad operacją libijską.

4 czerwca rano NATO po raz pierwszy użyło w Libii śmigłowców bojowych, atakując pojazdy i ekwipunek wojskowy oraz oddziały wierne Kaddafiemu. Jak podkreśla AFP, NATO w komunikacie nie podaje jednak, gdzie miały miejsce poranne ataki, ani jakie konkretnie cele zostały zaatakowane. Nie ma też jak dotąd informacji o rozmiarach zniszczeń, ofiarach i ewentualnych stratach atakujących.

Opracowanie: Jarosław Klebaniuk
Źródło: Lewica