Islamistyczne protesty w… Grecji

Nie tylko w Pakistanie, Tunezji, Sudanie i innych krajach muzułmańskich doszło do wściekłych antyamerykańskich protestów, wywołanych filmem „Niewinność muzułmanów”. Wczoraj do starć demonstrantów z policją na tym tle doszło także… w Atenach. Na szczęście grecka policja udaremniła kilkusetosobowej grupie manifestantów przemaszerowanie przed ambasadę USA. Funkcjonariusze użyli gazu łzawiącego przeciwko demonstrantom i zatrzymali sześć osób.

Wyznawcy islamu, którzy przyszli na manifestację do centrum Aten, protestowali przeciw filmowi powstałemu w USA. Niektórzy przynieśli plakaty wzywające do ukarania śmiercią jego domniemanego autora, Nakouli Basseleya Nakouli.

Kiedy osoby z tłumu zaczęły rzucać różnymi przedmiotami w policjantów, doszło do krótkich starć, ale nikt nie został ranny.

W antyamerykańskich zamieszkach zginęło dotychczas kilkadziesiąt osób. W najgwałtowniejszych protestach, 11 września w libijskim mieście Bengazi, zginęło czterech dyplomatów USA, w tym ambasador Stanów Zjednoczonych w Libii Christopher Stevens.

Opracowanie: Marek Nowicki
Na podstawie: PAP
Źródło: Niezależna.pl