Irańczycy zaaresztowali brytyjski tankowiec

Opublikowano: 20.07.2019 | Kategorie: Polityka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 527

W odpowiedzi na zatrzymanie przez Brytyjczyków z Gibraltaru irańskiego tankowca, Iran aresztował tankowiec brytyjski w cieśninie Ormuz, powodując głośny gniew Londynu i żywe poruszenie na giełdach. Amerykanie tymczasem ciągle nie dostarczyli żadnego dowodu na zestrzelenie irańskiego drona, który przedwczoraj zbliżył się na kilometr do amerykańskiego okrętu wojennego płynącego przy irańskiej granicy. Według Iranu, „brytyjsko-amerykańskie siły terrorystyczne” kłamią i zagrażają pokojowi w Zatoce Perskiej.

Iran ogłosił zatrzymanie brytyjskiego tankowca Stena Impero w kilka godzin po decyzji Gibraltaru (kolonii brytyjskiej na południu Hiszpanii) przedłużenia o miesiąc aresztu tankowca irańskiego Grace 1, który wpływał z ropą na Morze Śródziemne. Irańscy Strażnicy Rewolucji zatrzymali w cieśninie Ormuz właściwie dwa tankowce należące do Wielkiej Brytanii, lecz zaraz pozwolili płynąć dalej temu pod banderą liberyjską (oligarchowie brytyjscy rejestrują tam swoje statki, żeby zaoszczędzić na opłatach). Minister spraw zagranicznych Jeremy Hunt nazwał to „konfiskatą nie do zaakceptowania” i wyraził swą „olbrzymią troskę” o los Stena Impero.

Hunt dodał uspokajająco, że na brytyjskim tankowcu nie ma żadnego Brytyjczyka (dla oszczędności Wielka Brytania zatrudnia marynarzy z ubogich krajów, by im płacić jedną czwartą tego, co zarobiliby rodacy). Tym niemniej powtórzył niedawne wezwanie amerykańskiego miliardera i prezydenta Donalda Trumpa, by stworzyć międzynarodową, antyirańską koalicję zbrojną, dla obrony interesów naftowych Zachodu. Po wielu dniach obniżek, wczoraj ceny ropy poszły w górę na wszystkich giełdach.

Zgodnie z pragnieniem imperium amerykańskiego, Wielka Brytania kilka dni temu wysłała nad irańską granicę kolejny okręt wojenny, zgodziła się też wysłać wojsko do Syrii, gdzie USA nielegalnie okupują część kraju. Stany Zjednoczone oczywiście surowo potępiły „irańską przemoc” wobec interesów brytyjskich i domagają się zwolnienia tankowca, który zdaniem Iranu „pogwałcił prawo morskie”. Na razie nie odpowiadają na irańskie domaganie się dowodów zestrzelenia irańskiego drona, który obserwował okręt USS Boxer. Irańczycy ciągle podejrzewają, że jeśli Amerykanie coś zestrzelili, był to dron amerykański lub brytyjski.

Tymczasem amerykański sekretarz skarbu Steven Mnuchin podczas spotkania ze swoimi kolegami z podobnych resortów z krajów wchodzących w skład G-7 niespecjalnie się krępował: oznajmił, że jeżeli ktokolwiek chce być uczestnikiem operacji w systemie dolarowym, to musi przestrzegać sankcji nałożonych przez USA na Iran. Uprzedził europejskich sojuszników, by ci „nie przesadzili” z gospodarczym wsparciem Iranu.

Jak poinformowała amerykańska agencja Bloomberg, wystąpienie Mnuchina zostało spowodowane operacjami, które kraje europejskie przedsięwzięły, by obejść amerykańską politykę sankcji wobec Iranu. Została ona wdrożona w 2018 roku, kiedy prezydent Trump uznał jednostronnie, że Iran nie dotrzymuje zobowiązań porozumienia z 2015 roku zawartego między Iranem a czołowymi mocarstwami atomowymi świata. Kraje europejskie nie zgodziły się z interpretacją amerykańską i nie przyłączyły się do sankcji nałożonych przez USA. Teraz przeszedł czas „prasowania” niepokornych Europejczyków, którzy znaleźli sposób by amerykańskie sankcje obejść. Stworzyli mianowicie platformę Instex, dzięki której przedsiębiorstwa europejskie mogły prowadzić operacje handlowe z Iranem nie korzystając z usług amerykańskich banków i nie korzystając z rozliczeń dolarowych.

„Daliśmy jasno do zrozumienia: oczekujemy przestrzegania amerykańskich sankcji” powiedział Mnuchin, cytowany przez Bloomberg. Amerykański minister potwierdził też fakt wysłania w maju br. pisma do swoich europejskich odpowiedników, które „radziło” nie naruszać sankcji przy pomocy Instax.

Do tej pory wszyscy rozsądni obserwatorzy byli zgodni, że porozumienie z 2015 roku sprzyjało pokojowi na Bliskim Wschodzie i obniżeniu napięcia w tym regionie. Teraz jednak władze USA uznały, że trzeba szarpnąć cuglami nałożonymi na Europę i przywołać ich do porządku. Demokracja demokracją, ale sprawiedliwość musi być po amerykańskiej stronie.

Autorstwo: JSz, MW
Źródło: Strajk.eu [1] [2]
Kompilacja 2 wiadomości: WolneMedia.net


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

4 komentarze

  1. Cosmo 20.07.2019 18:31

    Robi się tym ciekawiej, im coraz pewniej poczyna sobie Iran. Czyżby miał jakąś Wunderwaffe, której boi się USA a o której boi się wspomnieć upajający hegemon?

  2. xc1256 20.07.2019 20:07

    @cosmo
    A co byś powiedział na to, że Iran odnalazł nazwijmy to hangar z vimanami, całym osprzętem i serwisem do nich. Tak na prawdę to nie tylko amerykanie potajemnie chcą dogadać się z Iranem, ale także Rosja i Chiny. Mam nadzieję, że nie są na tyle głupi – a nie są z tego co widać i tanio skóry nie sprzedadzą.
    Czy uważasz że wojna w Afganistanie i innych państwach w tamtym regionie toczyła się tylko ze znanych nam fałszywych powodów, a może było też coś innego co dolało oliwy do ognia ?

  3. Cosmo 21.07.2019 10:08

    Powoli nadrabiam zaległości w newsach po tygodniowym pobycie in the middle of nowhere bez internetów. Huti przeprowadzili skuteczny atak na lotnisko w Arabii Saudyjskiej pociskami ziemia-ziemia, których nie zestrzeliły “cudowne” Patrioty. Broń pochodziła od Iranu, tudzież Rosji lub Chin i mogła być bronią hipersoniczną. Do tego dochodzi zestrzelenie amerykańskiego drona na wysokości kilkudziesięciu km przek kilkoma tygodniami i już widzimy, że Iran taki goły nie jest. Jakieś kilka tygodni temu czytałem też wzmiankę, że Iran zaprezentował nowy system obrony plot.

  4. robi1906 21.07.2019 10:21

    Po świecie chodzi sobie taka książka jak “State of war”, wynika z niej że Iran posiada bombę atomową a plan podarowali jej sami amerykanie.
    Plan zakładał, podarowanie Iranowi schematów ale z poważnymi błędami co miało zastopować ich rzeczywisty program. plan się posypał bowiem te błędy wykryto natychmiast,
    lub (to moja wersja) te błędy to tylko tuszowanie tej operacji, dano im jak najbardziej prawdziwe plany by móc ich oskarżyć o posiadanie bomby i natychmiastowy najazd, tylko z tym najazdem coś się posypało, ale tak czy siak, bombę atomową Iran ma.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.