Iran blokuje korzystanie z VPN

Opublikowano: 12.03.2013 | Kategorie: Polityka, Prawo, Telekomunikacja i komputery, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 580

Władze Iranu blokują ostatnie narzędzia, jakich można było użyć, by łączyć się z internetem z tego kraju. Mimo to osobom przebywającym w Iranie jakoś udaje się połączyć z internetem, choćby po to, by donieść o blokadzie.

Wiele krajów próbuje cenzurować i kontrolować internet, ale Iran robi coś absolutnie niezwykłego. Kraj ten niemal odciął się od internetu, jednocześnie rozwijając specjalne internetowe usługi dla swoich obywateli, np. poprawny politycznie serwis wideo. Wydaje się więc, że Irańczycy mają dostęp do jakiejś sieci, ale nie jest to internet.

Niektórzy aktywiści łączyli się z internetem z Iranu, korzystając z wirtualnych sieci prywatnych (VPN), ale rząd zajął się również tym. Reuters – powołując się na irańską agencję Mehr – podaje, że władze Iranu zaczęły blokować dostęp do “nielegalnych” sieci VPN.

Internauci z Iranu sami potwierdzili fakt zastosowania blokad m.in. we wpisach na Facebooku. Osobom tym udało się połączyć z internetem za pomocą innego oprogramowania, którego nazwy Reuters nie podaje. Wiadomo też, że Iran zablokował korzystanie ze Skype oraz innych rozwiązań do połączeń telefonicznych.

Iran jest obecnie uważany za kraj najintensywniej blokujący sieć. Podejrzewa się, że w kraju tym działa zamknięta krajowa sieć, całkowicie odcięta od światowej e-gospodarki. W listopadzie ubiegłego roku Stany Zjednoczone nałożyły na Iran sankcje, rzekomo za cenzurowanie internetu.

Odcinając się od internetu Iran traci wiele szans gospodarczych, ale politykom z tego kraju może się wydawać, że korzyścią będzie wewnętrzna stabilizacja. W czerwcu w Iranie odbędą się wybory prezydenckie, co oczywiście nasili działalność polityczną osób żądających zmian. Władze Iranu mogą się bać powtórki tzw. “arabskiej wiosny ludów” z roku 2011.

Oczywiście arabskiej wiośnie ludów również towarzyszyły blokady i nic one nie dały. W Egipcie doszło do zablokowania usług największych dostawców internetu i usług komórkowych. To nie przeszkodziło jednak internautom w porozumieniu się ze sobą i ze światem. Wystarczyło sięgnąć po starsze technologie. Również blokada VPN zastosowana w Iranie wydaje się mało znacząca, jeśli donoszą o niej sami internauci z Iranu.

Politycy nie zawsze rozumieją, że internet jako taki nie jest źródłem przewrotów politycznych. Internet to tylko narzędzie komunikacji. Jeśli zablokuje się to narzędzie, ludzie sięgną po coś innego, co trudniej jest obserwować i nadzorować.

Blokowanie sieci VPN w Iranie nie świadczy o ostatecznym uderzeniu w protestujących. To raczej objaw strachu przepełniającego władze, które starają się kontrolować internet, ale też panicznie się go boją.

Autor: Marcin Maj
Źródło: Dziennik Internautów


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

5 komentarzy

  1. rumcajs 12.03.2013 13:40

    Witam
    Panie Marcinie, pisze Pan w takim tonie, jakby Irańczycy odkryli blokowanie tresci w necie, a to amerykanie przejmuja domeny, i tak naprawde najmocniej kontroluja co sie w necie dzieje…
    Zatem, artykuł odbieram jako propagandę antyirańska. Poza tym, to bardzo rozsadne posunięcie, aby utrudnic inwigilacje, podsyłanie robali, którymi próbuje sie zniszczyć ich gospodarkę… Ponadto niemozliwia sie indoktrynacje zydowsko-korporacyjną, jaka uprawia praktycznie cała tzw “oficjalna” prasa, i ogólnie ; media…
    Zajmij sie Pan problemami kraju naszego, ich zostaw Pan w spokoju, no, że chyba sześcioramiennogwiaździści płaca, za takowe z “serca” płynace pisanie…

  2. RayX 12.03.2013 14:43

    @rumcajs chyba jednak nie zrozumiales tekstu.

  3. Jedr02 12.03.2013 20:00

    Rumcajs po prostu stosuje relatywizm moralny. Uznał że antagonizm amerykańsko-irański + usa=coś złego implikuje że działania irańskie są dobre.
    A to są nawet gorsze działania. wolałbym już żyć w USA niż w Iranie. W USA jak się nie głosi jakiś politycznych rzeczy i się człowiek postara może żyć całkiem dobrze i mieć całkiem sporo swobód, a w Iranie? W Iranie cenzura, brak internetu, religia o zapędach totalitarnych. Pewnośc że Iran to taka niezależna ostoja też jest nawina 🙂

    ale do tekstu czepiać się można, ostatnie dwa akapity wyglądają jak przemyślenia gimnazjalisty 🙂 Zdumiewające jak bardzo ludzie wierzą w swój intelekt tak oceniając kompetencje różnych przywódców. Tak jak u nas się mówi że politycy to idioci, ale to Ci idioci mają wysokie pensje, diety poselskie, załatwiają rodzine roboty itp. Wychodzą ludzie z jakiś wymyślonych sobie założeń że jak coś brzmi dla nich absurdalnie to jest to głupie i nawet się nie zamyślą czy to może u nich w głowie brak jakiś informacji.

  4. rumcajs 12.03.2013 20:56

    “””” wolałbym już żyć w USA niż w Iranie. W USA jak się nie głosi jakiś politycznych rzeczy i się człowiek postara może żyć całkiem dobrze i mieć całkiem sporo swobód, a w Iranie? W Iranie cenzura, brak internetu, religia o zapędach totalitarnych. Pewnośc że Iran to taka niezależna ostoja też jest nawina :)””””
    Panie Jedr02, przeczytaj Pan co napisałes!!!!!!
    Wiekszej bzdury juz się nie da…
    Iran stosuje ta metode z 2 powodów, jeden to fakt, uniemozliwienie konataktu z internetem tzw:”wolnym”,oraz utrudnienie ataków na swoje instalacje, elektrownie, ogólnie .. gospodarke…Utrudnia inwigilowanie ich uczelni, kontrole na naukowcami. Ten artykuł, to klasyczna hutzpa,
    manipulacja majaca ustawić społeczeństwa przeciwko nim, a kto to ustawia?? Najwieksza spólka ludobujcza swiata, usa/ izrael, którzy maja nabrudniejsze ręce od zabujstw, wielomilionowych zabójstw, w imie ropy, i ich chorej ambicji, domanacji na swiatem. Może w Iranie nie ma demokracji w rozumieniu, zydowskim, czy amerykańskim, ale dlaczego żydzi, i amerykanie, nie walcża z systemami politycznymi, w Jordanii, Katarze ,rasizmem i ludobójstwem izraela..
    ano dlatego, że ich “wodzowie”, liża amerykańskie i zydowskie zadki… A Iran, jest “be”, bo nie ma ochoty, i na dodatek, utrudnia podsyłanie “prezentów”,,
    Nie wiem, zatem kto ma podwójne standardy moralne, ja, Iran, czy Ci co maja na sumieniu miliony zabójstw, przewroty w Ameryce Południowej, w Afryce, czy w Azji…
    Panie Jedr02, jedź Pan do tego raju, powodzenia….

  5. Jedr02 12.03.2013 21:52

    A w jakim rozumieniu jest tam demokracja? Chyba nie tylko nie w obrębie dyskursu nowomowy politycznej, ale również w całkiem normalnym rozumieniu tego systemu jako rządu ludzi, gdzie szanuje się opozycje, mniejszości a ludzie mają dostęp do informacji. W Iranie ludziom zabiera się dostęp do informacji, układ społeczeństwa jest silnie narzucany przez religie. Nie jest to państwo demokratyczne, a jego obywatele nie są wolnymi ludźmi.

    Taka argumentacja ograniczania wolności przypomina mi ograniczanie naszej wolności w imie bezpieczeństwa. Pod jakimi hasłami zwiększono uprawnienia władzu w USA? Bezpieczeństwa – obrony przed terroryzmem.
    Ludziom zabierają wolność a Ty się cieszysz że zwiększa to bezpieczeństwo jakiegoś państwa. LOL.

    Zadziwiające jest również jak wielką siłe ignorancji można zobaczyć w tym co piszesz. Na przykład, oskarżam Ciebie o podwójne standardy w ocenie etycznej, Ty zaś bronisz się mówiąc to nie ja to ktoś inny(tu chyba Żydzi i ludzie z ich inspiracji). Rzecz w tym że to nawet nie jest odbicie ad personam bo ja nie jestem ani przedstawicieliem tych grup ani ich zwolennikiem – prędzej przeciwnikiem. I w tym momencie ja uważam że Iran nie jest lepszy dla swoich obywateli niż USA dla swoich, Ty zaś w odpowiedzi powiesz mi jak złe jest USA – Nie dyskutujesz z tym co ja piszę, a ze swoim odbiorem rzeczywistości. Mieszając przy tym strasznie. Iran i USA są państwami o innej sile i pozycji, zbrodnie mają więc innej wielkości. Porównywać więc trzeba po uwzględnieiu tego. I wówczas za Iranem mamy islamski totalitaryzm, a w USA jeszcze jakieś ilości wolności kulturowej dla obywateli są.
    Patrząc ze strony egoistycznej można popierać Iran, bo on tam i tak nie grozi, prędzej sunnicy islamiści 🙂 Ale to już takie naiwne spojrzenie małego żuczka. Iran jest za słaby by sam mógł coś ugrywać. Poza tym kto wie czy nie jest w jakiś sposób od USA zależny, nawet jak nie to i tak będą musieli liczyć się z wolą Chin. I praktycznie żeby istnieć będą musieli być półmarionetką Chin. Ale pewnie dla Ciebie Chiny też są dobre jako antagonista USA. Może będą lepsze jako okupant, cieżko powiedzieć bo tam gdzie teraz wchodzą dopiero wchodzą i nie mają ugruntowanej pozycji. Ciężko też określić z pozycji zwykłego obserwatora co tam będzie za system za 30 lat. Może wyjśc że lepszy fluor i wojewódzki 🙂

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.