Interwencja w Libii była błędem

Opublikowano: 15.09.2016 | Kategorie: Polityka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 886

Realnym celem wysłania wojsk do Libii było obalenie władzy Muammara Kaddafiego – stwierdziła komisja, oceniająca skutki brytyjskiego udziału w natowskiej interwencji. Według przygotowanego raportu, z którym trudno się nie zgodzić, skutki działań militarnych sojuszu są opłakane.

Raport ma tę samą wagę, co opublikowany niedawno raport Chilcota, dotyczący wojny w Iraku – tym razem jednak nie obrywa się Partii Pracy, której ówczesny lider, Tony Blair, zadecydował o skierowaniu brytyjskich wojsk na nielegalną amerykańską wojnę, ale Davidowi Cameronowi. Według opinii sejmowej komisji, oceniającej przebieg i skutki interwencji, była ona równie absurdalna z punktu widzenia zarówno mieszkańców Libii, jak i brytyjskich interesów.

Komisja składa się głównie z konserwatywnych posłów. Nie miała tak szerokich uprawnień jak komisji Chilcota, badająca wojnę w Iraku, ale mimo to dysponowała całkiem szerokim materiałem dowodowym, nadesłanym przez ministerstwa i jednostki dyplomatyczne.Jak zaznaczył Crispin Blunt, oficjalny powód do wysłania wojsk do Libii, czyli ochrona Bengazi, drugiego co do wielkości miasta kraju, w którym rozpoczęły się protesty przeciwko rządom Muammara Kaddafiego, przed interwencją zbrojną rządu, został osiągnięty w ciągu pierwszych 24 godzin. Mimo to działania militarne były kontynuowane, aż ostatecznie doprowadziły do obalenia rządu. – Oznacza to, że interwencja celowa, mająca za zadanie ochronę konkretną grupę ludności cywilnej, przerodziła się w zbrojną zmianę władzy w innym państwie – konkludują autorzy raportu.

“Prowadzona jest debata na temat tego, czy należało wysłać do Libii nasze wojska i na jakich podstawach podjęto taką, a nie inną decyzję. Trzeba jednak stwierdzić, że w momencie jej podejmowania i realizowania podstawowych celów nie zadawaliśmy sobie pytań na temat tego, co się stanie później. Nie rozumieliśmy Libii, nie rozumieliśmy konsekwencji zmiany władzy” – stwierdził Blunt. Skrytykował też całkowity brak komunikacji pomiędzy władzami Wielkiej Brytanii i Libii. “Nie wykorzystaliśmy kontaktów z Saifem Kaddafim [synem Muammara – przyp. Strajk.eu], który jest doktorem Londyńskiej Szkoły Ekonomicznej ani stosunkowo bliskich niegdyś relacji Muammara Kaddafiego z Tonym Blairem. Nikt nie stwierdził “spróbujmy, porozmawiajmy”. Jeśli była szansa na to, żeby uniknąć tej katastrofy, z którą mamy dzisiaj do czynienia, dlaczego nawet nie próbowaliśmy z niej skorzystać?” – pytał poseł.

Według komisji, skutkiem interwencji była “polityczna i ekonomiczna zapaść, wojna domowa na szeroką skalę, humanitarny i uchodźczy kryzys, powszechne gwałcenie praw człowieka oraz rozprzestrzenienie się arsenału Kaddafiego w regionie, część z niego trafiła w ręce Państwa Islamskiego i innych organizacji terrorystycznych”. Zdaniem Blunta i pozostałych autorów raportu, nie wykonano podstawowej pracy wywiadowczej i nie zbadano powiązań pomiędzy antyrządową opozycją a organizacjami terrorystycznymi, które powinny być znane przed 2011 rokiem. Jak podkreślają autorzy raportu, interwencja była nie tylko słabo przygotowana; rząd Wlk. Brytanii nie wziął także żadnej odpowiedzialności za jej skutki. Wszystkie wydatki na działania humanitarne i pomoc pogrążonej w chaosie Libii od 2011 roku wyniosły mniej niż połowę tych, przeznaczonych na wojnę z Kaddafim.

David Cameron, który był wówczas premierem i podjął ostateczną decyzję na temat wysłania do Libii brytyjskich wojsk, nie odniósł się do raportu. W swojej ostatniej wypowiedzi na ten temat wyrażał ubolewanie, że społeczeństwo libijskie nie skorzystało z szansy, danej mu przez NATO i nie było w stanie zbudować na miejsce reżimu Kaddafiego trwałych rządów demokratycznych.

Autorstwo: JS
Źródło: Strajk.eu


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

4 komentarze

  1. BrutulloF1 15.09.2016 10:11

    A jak nie należało to co? Przywrócicie mu życie? Zniszczone państwo, terroryzowany naród i fale bliskich nam kulturowo czarnych walących na Włochy.

  2. gajowy 15.09.2016 11:04

    To nie był błąd tylko cyniczne rozwalenie państwa za to że było nieulegle wobec zachodu. Gadanie w mediach o zaprowadzaniu demokracji nie należy traktować poważnie.

  3. razowy40i4 15.09.2016 11:38

    ‘’(…) wyrażał ubolewanie, że społeczeństwo libijskie nie skorzystało z szansy, danej mu przez NATO …’’

    Niewdzięczni ci Libijczycy …

  4. kozik 15.09.2016 20:12

    Polska powinna wycofać całość rezerw złota z Bank of England, by Brytyjczycy nie wpuścili nas znowu na minę, by znowu za nasze złoto uzbrajać naszych żołnierzy w ich broń, by walczyli w ich interesie.

    Ustalenia co do wycieczki do Libii i Iraku, to farsa.
    Gdyby nie wkład UK w krzewienie demonokracji, petrodolar straciłby rację bytu, ale to umocniłoby euro. Czy funt zyskałby na tym? Nie wiem.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.