Inflacja niższa, niż zakładano? Są nowe założenia
„Obniżenie prognozy inflacji w przyjętych przez rząd założeniach do budżetu na 2026 r. względem »Wieloletnich założeń makroekonomicznych na lata 2025-2028« jest efektem z niższych od oczekiwań odczytów CPI w ostatnich miesiącach i decyzji URE” – powiedział podczas posiedzenia Rady Dialogu Społecznego wiceminister finansów Jurand Drop.
„Scenariusz makroekonomiczny zawarty w »Wieloletnich założeniach makroekonomicznych na lata 2025-2028« został opracowany na podstawie danych na koniec marca tego roku. Odczyty inflacji w marcu, kwietniu i maju okazały się niższe od oczekiwań, zarówno analityków rynkowych, jak i ścieżki zakładanej w tym dokumencie” – mówił Drop.
„Ponadto Urząd Regulacji Energetyki 29 maja zatwierdził nową taryfę na sprzedaż gazu obowiązującą od 1 lipca, w efekcie której ceny gazu spadną 14,8 proc., to również będzie miało wpływ na niższą ścieżkę inflacji, a nie było uwzględnione we wspomnianym dokumencie” – kontynuował.
Ministerstwo finansów zakłada, jak wynika z przyjętych przez rząd w czerwcu założeniach makroekonomicznych do budżetu na przyszły rok, że średnioroczna inflacja CPI w 2026 r. znajdzie się na poziomie 3,0 proc. Prognoza jest więc obniżona w porównaniu z kwietniowymi „Wieloletnimi założeniami makroekonomicznymi na lata 2025-2028”. Wówczas szacowano, że wyniesie 3,8 proc.
„Nowy, pełny scenariusz makroekonomiczny zostanie zaprezentowany w uzasadnieniu do projektu ustawy budżetowej na przyszły rok” – powiedział wiceminister finansów.
Inflacja w maju wyniosła 4 proc. To nieco mniej od prognoz sprzed dwóch tygodni, kiedy szacowano, że wyniesie 4,1 proc.
GUS wskazał, że największy wpływ na ogólny wskaźnik inflacji miały niższe ceny w sektorze transportu oraz rekreacji i kultury.
Autorstwo: DC
Na podstawie: Money.pl
Źródło: NCzas.info