Indie wprowadzą całkowity zakaz kryptowalut
Ceny Bitcoina osiągają historycznie wysokie poziomy, dlatego coraz więcej państw, w obawie przed utratą kontroli nad systemem finansowym, chce regulacji rynku kryptowalut.
Bitcoin w zeszły weekend osiągnął wycenę na poziomie 62 tysięcy dolarów za jeden token. Inwestorzy indywidualni i korporacyjni cieszą się, ale państwa już trochę mniej. Pojawia się coraz więcej pomysłów na to, jak ten dziwny, ale bardzo intratny biznes, poddać regulacjom. Wśród liczących się na świecie krajów, jak na razie najdalej chcą posunąć się Indie.
Premier Narendra Modi ogłosił, że w związku z planami wprowadzenia oficjalnej cyfrowej waluty tego państwa, wdrożony zostanie całkowity zakaz posiadania kryptowalut innych niż ta emitowana przez indyjski rząd. Co więcej, posiadacze kryptowalut na czele z Bitcoinem mają być karani. Regulacje wprowadzą więc pełną penalizację obrotu kryptowalutami, ale także ich posiadania, jak i pozyskiwania oraz transferów.
Jeżeli inne wielkie państwa pójdą tropem Indii, za chwilę może się okazać, że ciągle rosnące wyceny Bitcoina, odejdą w niepamięć, razem z krypto-majątkiem wszystkich posiadaczy tej i innych walut.
Autorstwo: Marcin Kozera
Na podstawie: Forsal.pl
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl