Impeachment prezydenta Lugo

Opublikowano: 24.06.2012 | Kategorie: Polityka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 586

Wniosek o usunięcie prezydenta Fernando Lugo z urzędu został przegłosowany przez obie izby Kongresu.

Bezpośrednim powodem tej decyzji był incydent w departamencie Canindeyu, w którym zginęło 17 osób. Policja starała się wówczas usunąć bezrolnych chłopów z ziemi należącej do jednego z przedstawicieli wpływowej klasy obszarników (będącego także przeciwnikiem Lugo).

Lugo, były biskup rzymskokatolicki, był pierwszym lewicowym prezydentem Paragwaju. Doszedł do władzy w 2008. W kampanii wyborczej m.in obiecywał przeprowadzenie reformy rolnej. Większość jego socjalistycznych postulatów nie została spełniona, głównie z powodu zdominowania Kongresu przez przeciwników prezydenta.

Fernando Lugo określił swój impeachment jako parlamentarny zamach stanu, ale zapowiedział, że mimo wszystko dostosuje się do decyzji Kongresu i złoży urząd.

Opracowanie: Michał Dobrzyński
Źródło: Lewica


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

15 komentarzy

  1. _SL_ 24.06.2012 12:13

    “przedstawicieli wpływowej klasy obszarników”-lenin wiecznie zywy dla idiotow z lewicy-milosnikow mordercow Polakow, Rosjan, Baltow, Ukraincow oraz niszczycieli cywilizacji Lacinskiej.

    Dinozaury intelektualne zaczadzone marksistowskimi gazami.
    Koalicja przeciw lewusa, zajmujacym najwiecej mandatow w parlamencie paragwajskim przeglosowala szkodnika i tyle. Moze belkotac o zamachu stanu, jednak jest to zgodne z prawem paragwajskim, tak samo jak wybranie go na urzed prezydenta(tego zamachem nie nazwal:).

    Ludzie wiedza komu Paragwaj zawdziecza niezly wzrost gospodarczy, a lewusy zbrojace bandyto w gorach i podjudzajace wiesniakow nie umieja przelknac prawdy ze praca luzie sie bogaca. Paragwaj z czasow lewackich powstan a obecnie to dwa rozne panstwa, przy czym lewi ciagle maja idee bandytow Che i Castro oraz rojenia Marksa we lbie, wiec z checia wysadzili by wierzowce w Asuncion i zlupili kazdego pragwajczyka ktory zgromadzil majatek zamiast pozwolic ludzia zyc.

  2. norbo 24.06.2012 12:45

    Kraje Ameryki Południowej nie uznają tego procesu za legalny.

  3. _SL_ 24.06.2012 14:49

    @ Tu sie z toba zgodze. Szczegolnie wyje Venezuela, Nicaragua oraz faszysci agrentynscy.

    Zobaczymy jak potocza sie wydarzenia, mam nadzieje ze lewusy nie chwyca za bron a strona rzadowa zachowa zimna krew i nie uzyje sily.
    Najwazniejsze aby zalatwili to samemu, w inny wypadku moga spodziewac interwencji z zewnatrz.

    Co do Venezueli socjalucha Chaveza, ciekawe fotki z kraju “przed” jego wladza oraz z 2005(teraz jest jeszcze gorzej), zobaczcie jak mozna urzadzic panstwo lezace na ropie(to opinia Venezuelczyka):

    http://www.youtube.com/watch?v=S96o6RfiRIk

    I jeszcze o The Comandante’s Bikers, czyli bandach Chaveza. Nie dziwie sie ze trzyma ich w biedzie, wystarczy dac im pelna miche, nie pozwolic na awans spoleczny i ma najtanszych fanatykow na Swiecie:

    http://www.youtube.com/watch?v=zoOGTSfuxKk

    Nie ma jak strzelac do studentow….bo protestuja.

  4. norbo 24.06.2012 15:26

    Nie ma to jak porządna prawicowa władza trzymająca za gardło lewuchy, prawda? Co tam głodujący ludzie i bezdomne dzieci, liczą się wskaźniki gospodarcze i stopa zwrotu z inwestycji kapitałowych. Ach jak pięknie wyglądają wykresy gdy rządy skazują kolejne miliony na nędzę…..

    :/

  5. _SL_ 24.06.2012 16:27

    @norbo. Zobacz sobie dane z Paragwaju, jaka opcja polityczna zapewnila im dobry wzrost od lat 70, gdy mieli syf, nedze i pelno partyzantki, kraj byl pograzony w chaosie a ludzie zyli jak najwieksze dziady.

    Nie powiem ze to jakis wybitny przyklad, specyfika Ameryki S., nie bylo tam zbytnio ruchu w strone Chilijskich reform. Jakby nie patrzec to biedny, ciagle rozwijajacy sie kraj, jednak sa na dobrej drodze. Tak dalej i za kilkanascie lat bedzie im sie niezle zyc, obecnie maja skrajna biede na wsi jednak mozliwosc awansu spolecznego jest nieporownywalna z wczesniejszymi dekadami.

    Kto znow kogos trzyma za gardlo? Przesadzasz. W Polsce od 1989 mielismy bardziej lewe akcje, Nocne Zmiany, ciagle przetasy i jakos ludzie zyja. Polityka.

    Te wlasnie wskazniki pozwalaja na zapewnienie tym ludzia pelnej michy, jesli beda na to pracowail to ta wlasnie metoda jest najlepsza na wyjscie z nedy a nawet zostanie bogatym. Jesli jak socjaluchy, olejesz ekonomie i zaczniesz rozdawnictwo to jedynie zniszczysz gospodarke, skazujac ludzi na pewna biede i jeszcze gorszy od niej-brak perspektyw.

    Zauwaz ze w Paragwaju istnieja socjalne instytucje panstwowe, panstwowa edukacja i sluzba zdrowia. Udalo sie je stworzyc wlasnie dzieki rozwijaniu gospodarki kraju(znaczaco udoskonalono w 80′ i 90′)

  6. norbo 24.06.2012 17:39

    Dla zobrazowania wpływu wskaźników na życie ludzi popatrzmy na wzrost PKB i odsetek osób żyjących w skrajnym ubóstwie w Polsce….

    rok – dynamika PKB – odsetek osób żyjących w skrajnym ubóstwie

    2010 – 3,9% – 5,7%
    2011 – 4,3% – 6,7%

  7. norbo 24.06.2012 18:10

    W latach 2007-2011 gospodarka Polski wg najpopularniejszego wskaźnika czyli PKB wzrosła o 23,43%…

    rok – wzrost w stosunku do roku poprzedniego (%) – wzrost w stosunku do roku 2007 (%):
    2011 – 4,3 – 23,43
    2010 – 3,8 – 18,34
    2009 – 1,8 – 14,01
    2008 – 5,0 – 12,04
    2007 – 6,7

    A odsetek osób żyjących w ubóstwie pozostał praktycznie bez zmian…

    rok – odsetek osób żyjących w skrajnym ubóstwie (%) – odsetek osób żyjących w relatywnym ubóstwie (%):
    2011 – 6,7 – 16,7
    2010 – 5,7 – 17,1
    2009 – 5,7 – 17,3
    2008 – 5,6 – 17,6
    2007 – 6,6 – 17,3

    Gdzie podziewa się wytwarzane bogactwo skoro odsetek osób, których podstawowe potrzeby pozostają niezaspokojone pozostaje względnie stały? A może coś nie tak ze wskaźnikiem?

  8. norbo 24.06.2012 18:45

    Errata:

    w pierwszym zestawieniu ostatnia kolumna zawiera informację o wzroście w stosunku do roku 2006 a nie roku 2007, dla roku 2007 brakująca wartość jest równa zawartości drugiej kolumny czyli 6,7

  9. _SL_ 24.06.2012 22:09

    @norbo.

    “Gdzie podziewa się wytwarzane bogactwo skoro odsetek osób, których podstawowe potrzeby pozostają niezaspokojone pozostaje względnie stały? A może coś nie tak ze wskaźnikiem?”

    Jest w pozostalych procentach, czyli ilosc osob zyjacych powyzej relatywnego ubostwa majacych zaspokojone potrzeby(od dostatniego zycia, poprzez klase srednia-strasznie niszczona w Polsce-po bogaczy i osoby bardzo bogate), tj. w kieszeniach pozostalego 83,3% Polakow wg twoich danych za 2011.

    Zauwaz ze w najslabiej zwykle przeda mlode osoby zanim zakumuluja srodki i awansuja spolecznie. Procent wyglada podobnie, jednak jak wiesz jest w nim ciagle ruch-jedni awansuja, wchodza nowi na rynek, mala czesc plajtuje, jakis procent jest zawsze menelstwem etc.

    Zobacz jak wyglada wspolczesna bieda w Polsce a bieda w Polsce AD 1995 czy 2000.
    Popatrz na bezrobocie czy dostep do kredytow(nie reklamuje lichwy tylko zwracam uwage jak kiedys bylo o to trudno, czy na mieszkanie czy inwestycje).
    Zyje sie zdecydowanie lepiej, Polska co by nie mowic ma bardzo wysoki Human Development Index, bodajze HDI 8.1, czyli jest w Swiatowej czolowce. U nas biedny nie zdycha z glodu(choc moze byc niedozywiony wg. tabelkowych standardow), zwykle ma komorke, internet, komunikacje publiczna, pobliczne szkoly i szpitale lub przynajmniej dostep do tychze srodkow.
    Uwierz mi ze jest to sytuacja w ktorej spora czesc mieszkancow ziemi chciala by sie znajdowac, zyjac na niskim poziomie cywilizacyjnym i codziennie zmagajac sie z najbanalniejszymi dla nas problemami.

    Dynamika wzrostu PKB nie przeklada sie ona bezposrednio na sytuacje w kraju, obrazuje tylko kondycje gospodarki, to tylko jeden z parametrow, jednak istotny. Wazniejsza jest np. akumulacja kapitalu per caputa lub wydatki na inwestycje w sektorze prywatnym.

    Co do paragwaju, zestaw to jak wygladal kraj w 60′ a jak wyglada teraz. To samo z Polska, zestaw poziom zycia przecietnego Polaka i jego sile nabywcze/wolnosci osobiste z PRLu a obecnie. To co w 80′ czy 90′ mogles w Polsce ogladac na filmach, teraz masz czesto w domu lub na miescie.

    Pamietaj ze bieda zawsze jest i byla, najwazniejsze aby miec taki system, ktory wyciagnie z biedy kazdego kto chce sie z niej wydostac-jesli tylko chce na to zapracowac.

  10. _SL_ 24.06.2012 22:11

    ps. Co do dynamiki PKB oraz ubostwa zestaw te dane z Polski z danymi z reszty Swiata z przed i po 2008 roku. Zdziwisz sie.

  11. norbo 25.06.2012 02:47

    Zobacz jak wyglada wspolczesna bieda w Polsce a bieda w Polsce AD 1995 czy 2000. <> Jest w pozostalych procentach, czyli ilosc osob zyjacych powyzej relatywnego ubostwa majacych zaspokojone potrzeby U nas biedny nie zdycha z glodu (…) Zauwaz ze w najslabiej zwykle przeda mlode osoby zanim zakumuluja srodki i awansuja spolecznie.

  12. norbo 25.06.2012 02:59

    Chyba antyspamerskie działania admina kroją komentarze 😉

    Odpowiedź zamieściłem na forum:

    http://forum.wolnemedia.net//viewtopic.php?id=687

  13. norbo 25.06.2012 03:01

    Już wiem – parser interpretował tekst jako znaczniki html 😀

  14. _SL_ 25.06.2012 19:26

    @norbo Przeczytalem twoj post na forum. Zapomniales o inflacji, a to wynagrodzenie/wzrost plac/poziom konsumpcji jasno pokazuja ze i placa i poziom konsumpcji WZROSL. Chyba nie myslisz ze bedzie to proporcjionalne do PKB(dlaczego by mialo byc 1:1 ?), to podstawy analizy.
    Oczywistoscia jest ze bogatsi maja wiekszy udzial w “ciastku” majac wiekszy kapital na inwestycje.
    Bezrobocie wsrod mlodych w Hiszpanii jest bodajze najwieksze w UE(bylo w tamtym roku) wiec nie sa oni reprezentatywni.

    Twoje dane jednoznacznie ukazuja ze Polacy wzbogacili sie oraz wydaja wiecej, poszli na + nie na -.

  15. norbo 25.06.2012 19:54

    Sokoro wzrasta wyprodukowane bogactwo to produkujący je ludzie powinni być odpowiednio bogatsi. Jeśli tak nie jest to albo bogactwo zostało zawłaszczone albo jest fikcyjne. Pewnie z obu wariantów po trochu….

    Porównanie do tortu raczej jest nieadekwatne – wzrost okręgu powinien powodować wzrost powierzchni wycinków przypadających na dane czynniki, przecież zaangażowanie pracowników jest względnie stałe w porównaniu do zaangażowania kapitału.

    Jeśli porównuje wzrost wskaźników wg stałych cen to o jakiej niby inflacji zapomniałem?

    W Hiszpanii, podobnie jak w Polsce, rynek pracy charakteryzuje się bardzo dużym stopniem niestabilności. Poza tym podałem też wskaźnik dla całej Unii Europejskiej, z którego wynika, że co trzeci Europejczyk w wieku do 39 lat jest albo bezrobotny albo pracuje dorywczo – byłeś jednak uprzejmy zignorować tę informację.

    Moim celem nie było udowadnianie, że nie nastąpił wzrost produkcji czy konsumpcji ale, że pomiar taki nie wskazuje rzeczywistej sytuacji społeczeństwa. Powszechne publikowanie informacji o PKB i jego dynamice nie niesie praktycznie żadnej informacji o tym jaki jest poziom życia w danej gospodarce. Bez trudu można sobie wyobrazić wzrost PKB bez żadnych faktycznych zmian w gospodarce, to tylko manipulowanie liczbami.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.