Imigracja wynikiem wojen toczonych przez USA

Opublikowano: 05.07.2017 | Kategorie: Polityka, Społeczeństwo, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 651

Wyobraźmy sobie, że z dnia na dzień wszyscy mieszkańcy naszego kraju muszą uciekać zostawiając dorobek całego życia. Dołóżmy do tego część mieszkańców naszego sąsiada Ukrainy. Łącznie oba kraje opuszcza w ciągu jednego roku 65 milionów ludzi. Brzmi nierealnie prawda? Niestety, dane przedstawione przez raport ONZ szokują. W ubiegłym roku 65 milionów ludzi zostało zmuszonych do opuszczenia swoich domów z różnych regionów na świecie. Wszystkich imigrantów łączy jedno- ucieczka przed wojną, w którą zaangażowane jest USA.

Opublikowany raport mówi o zatrważającej liczbie 65 600 000 ludzi, którzy zostali zmuszeni do opuszczenia swoich domów w wyniku konfliktu zbrojnego. Co więcej, ponad połowa z nich to osoby niepełnoletnie.

Wysoki Komisarz Narodów Zjednoczonych do spraw Uchodźców, przedstawiając ten raport stwierdził przy tym, że wzrost konfliktów i prześladowań na całym świecie doprowadziła do obecnie do sytuacji w której “jedna osoba przemieszcza się co trzy sekundy, co zajmuje mniej czasu niż przeczytanie tego zdania”.

Oczywiście, raport nie wspomina o jednej istotnej kwestii jaka łączy wszystkie regiony objęte wojną. Nie ujmuje on interwencji USA w sposób bezpośredni, pośredni, podsycania konfliktów, zmuszających ludzi do przemieszczania się.

Kraje, z których obecnie największa ilość osób ucieka i uciekło w 2016 roku to Syria (12 milionów, Afganistan (4,7 mln) i Irak (4,2 mln).

Konflikty w Iraku i Afganistanie, są bezpośrednim rezultatem działań militarnych ze strony USA od 2000 roku. Obecnie stacjonują tam wojska amerykańskie, które jak wielu ekspertów podkreśla destabilizują sytuację w państwach nazywając je czynną okupacją. Warto jest także zwrócić uwagę, że prezydent Trump niedawno ogłosił większe zaangażowanie poprzez wysłanie 4 tysięcy żołnierzy w te regiony.

W konflikt na terenie Syrii USA jest od dawna zaangażowana. W sposób pośredni wcześniejszemu rządowi i ich sojusznikom Izraelowi i Arabii Saudyjskiej zależało na obaleniu obecnego reżimu, poprzez finansowanie różnych ugrupowań terrorystycznych, które utrwalają nie tylko konflikt przez sześć lat, ale także dopuszczały się okrutnych zbrodni na cywilach z różnych miast w Syrii.

Raport opisuje także sytuację w Kolumbii, z której łączna liczba uchodźców wynosiła w zeszłym roku prawie 7,7 mln osób. Tak samo jak w Syrii, USA nie była bezpośrednio zaangażowana w konflikt w kraju, pośrednio jednak finansowała grupy paramilitarne znane jako “szwadrony śmierci”, działające od 1980 roku. Dokładnie od czasu “wojny z narkotykami” z Kolumbii ogłoszonej przez ówczesnego prezydenta Ronalda Raegana.

W 2000 roku administracja Billa Clintona sfinansowała z funduszy amerykańskich podatników 4 mld dolarów na rzekomą walkę z narkotykami pochodzącymi z Kolumbii. Pieniądze nie trafiły jednak do lokalnej policji, czy jakichkolwiek urzędów, które zwalczają przemyt narkotyków w USA. Pieniądze zostały przetransferowane do Kolumbii gdzie sfinansowano zakup broni i działania wojska, które jak donosi ONZ do dnia dzisiejszego łamią wszelkie prawa ludności zamieszkującej ten kraj. Problem z narkotykami oczywiście nadal istnieje i efektów “Planu Kolumbia” nie widać. Co ważne, spuścizna polityki trwającej prawie 40 jest nadal widoczna, w postaci totalnego chaosu.

Kolejny konflikt dotyczył ropy naftowej w Sudanie Południowym. Kraj posiada największe złoża ropy w całej Afryce i to właśnie tam w 2011 roku zaangażował się rząd USA. Obecnie trwa tam wojna domowa, w wyniku której około 3,3 miliona osób zostało zmuszone do opuszczenia swoich domów od początku konfliktu.

Autorstwo: Victor Orwellsky
Na podstawie: Unhcr.org
Źródło: Orwellsky.blogspot.com


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.