Ikonowicz wychodzi z aresztu

Opublikowano: 13.11.2013 | Kategorie: Prawo, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 852

Przebywający w areszcie Piotr Ikonowicz 12 listopada po południu wychodzi na wolność. Rodzina zapłaciła grzywnę do aresztu dotarł już wniosek o zwolnienie.

Piotr Ikonowicz trafił do Areszcie Śledczym na Olszynce Grochowskiej 30 października w związku ze sprawą z 2000 roku. Blokował wtedy eksmisję pary starszych mieszkańców Warszawy. Właściciel lokalu oskarżył go o naruszenie nietykalności cielesnej. W 2008 roku Ikonowicz został skazany na prace społeczne. Ponieważ odmówił ich wykonania, kara została zamieniona na 90 dni aresztu. Ikonowicz prosił o ułaskawienie Bronisława Komorowskiego, ten jednak odmówił.

Autor: jkl
Źródło: Lewica.pl


TAGI:

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

7 komentarzy

  1. kriskros 13.11.2013 10:18

    @ o.Misjonarz
    jeśli nie dostrzegasz w zachowaniu Ikonowicza wrażliwości na niesprawiedliwość i ludzką krzywdę to gratuluje ci rodziców nauczycieli i katechety

  2. adambiernacki 13.11.2013 10:41

    W przeszłości znałem paru komunistów, których szanowałem. Prawdziwych komunistów było zawsze bardzo mało komuchów natomiast w bród. Ikonowicz robi coś ważnego i dobrego.

  3. biedak 13.11.2013 10:58

    @kriskros tow. Ikonowicz wszedł do cudzej posiadłości i blokował eksmisję. Jakby działo się to w moim domu to pewnie bym sukinsyna władował do piwnicy na dwa miesiące.
    Jakby zamiast rozporządzać się cudzym mieszkaniem, wziął tych ludzi pod swój dach, byłby człowiekiem godnym podziwu. Wtedy można byłoby mówić o jego wrażliwości na niesprawiedliwość i ludzką krzywdę.

  4. Jefferson 13.11.2013 12:43

    @biedak i o.Misjonarz: Taaak. Już my wiemy jak to biedni właściciele kamienic w sposób należyty obchodzą się z mieszkańcami tychże. Wielcy obrońcy własności się odezwali. Najlepiej ludzi wypieprzyć na bruk i pozostawić bez pomocy. Jak sobie nie potrafią poradzić, to niech gniją w rynsztoku, tak? Aż przykro czytać podobne brednie. Co za znieczulica godna prawdziwego Polaka-katolika…

  5. Jefferson 13.11.2013 13:15

    Doskonale rozumiem o co wam chodzi. Tym bardziej mnie to martwi i nadal podtrzymuję swoje słowa. “Krzywda” kamienicznika ponad krzywdę ubogich ludzi, którzy całe życie tyrali, by na koniec dostać kopa i na śmietnik. Tu już nawet nie chodzi o własność. Przemawia przez was bezduszny, urzędniczy, zero-jedynkowy schemat. Tu chodzi o prawo, które staje w obronie silniejszego, a słabszego poniża jeszcze bardziej. Człowieka dziś można w majestacie prawa okraść z oszczędności, emerytury, godnego życia – podkręcać mu śrubę, a gdy nie będzie w stanie dalej płacić – wypieprzyć na śmietnik. Ikonowicz stanął w obronie tych ludzi, by inni zobaczyli tę patologię. Jeden grzyb – czy komuch, czy inny katol. Reszta ma w dupie los ludzi, którzy niegdyś budowali ten kraj, a dziś odbierają za to “nagrodę”. Do d…py z takim państwem.

  6. pablitto 15.11.2013 12:28

    @biedak i inni wpierający pośrednio banksterski system finansowej patologii 😉

    Obrona “śniętego” prawa własności to ironia w tej rzeczywistości.
    Ogólnie tak powinno być – ale w sytuacji, kiedy mamy tu w miarę “normalny” system.
    Nie wiem, biedaku, czy to widzisz, ale tendencja jest taka, że jeśli nic się nie zmieni to przenosząc się w czasie np. 50-100 lat zobaczysz, że większość “własności prywatnej” będzie w rękach instytucji finansowych i powiązanych z nimi korporacji. Nie trzeba być tu prorokiem – wystarczy spojrzeć w statystyki i na ulicę.

    Do tego wyjaśniając – takie np. squotowanie nie odbywa się (jak zapewne bardziej by Ci pasowało ideologicznie) w sposób, że grupa kolesi ładuje się komuś do domu i nie chcą wyjść 😉 – otóż budynki zajmowane przez takich ludzi to najczęściej “nieużytki”/coś co stoi nietknięte od lat, albo nie wiadomo kto jest WŁAŚCICIELEM (byłe rozpirzone przez wspaniałą władzę zakłady etc. -patrz: nawet budynki w Stoczni Gdańskiej stały się a’la skłotem i to za zgodą władz).
    Kolejny mit – że skłoty zamieszkują tzw. “lewacy” (wiem, że lubisz ich bardzo szukać 😉 możesz wsadzić gdzieśtam. Dodam jeszcze, że np. w Berlinie był (jest?) jeden skłot utworzony nawet przez neo-nazistów (!! – to nie żart) – także ciekawym, co taki marsz niepodległości by zrobił przechodząc obok analogicznego skłotu – odebrał z dachów salut “sieg-heil” ??? ;))) Problem zaczyna się, kiedy po latach ktoś wykupi taki kawałek ziemi i chce coś tam zrobić. Morał: zabranianie ludziom skłotowania, to tak jak przysłowiowy “pies ogrodnika” – samemu nie zje, a obcemu nie da. Ja to nazywam marnotrawstwem, skoro budynki są, i nikt ich nie zamieszkuje.
    Akurat, jako że orientuję się trochę na rynku nieruchomości – ironiczny fakt – podczas ostatniego załamania się rynku, w Warszawie było więcej pustych mieszkań (w stanie developerskim/na sprzedaż etc.) niż szacunkowa liczba bezdomnych w mieście – i co???? i nic. Wszystko kula się dalej – ludzie kulają się pod mostami, bankierzy liczą kasę i przejmują kolejne nieruchomości, komornicy robią “dobre” interesy…

    – a co do kamienic, to też wcale nie wygląda tak, jak próbujesz uprościć, tylko z reguły jest tak, że kamienica stoi sobie od wielu lat w jakimśtam nieunormowanym stosunku prawnym. Po czym pojawia się “dobry wujek”, który przybił sobie właśnie piątkę z jakimś lukalnym burmistrzem i kupił w promocji fajną kamienicę, albo jest przedstawicielem kogoś, kto właśnie odzyskuje mienie przedwojenne (biedaku – chyba też lubisz “polować” na żydów, co? 😉 etc… i wszystko jest cacy, tylko… hmm… co tam jeszcze robią ci ludzie w tych lipnych mieszkaniach? – i wtedy właśnie wynajmuje się innych mniej sympatycznych ludzi (przecież nowemu właścicielowi nie wypada się “ubrudzić” w takiej sytuacji) od “przekonania” tych nędznych kreatur, które śmią mieszkać tam od xx lat, i myślą, że są bezpieczni -żeby sobie już poszli ;].
    Co jest winą takiego mieszkańca? – no to, że tam mieszkał – proste – a że nie stać go było na willę – cóż jego wina. Może stwórzmy zatem (ponownie) od razu specjalne obozy – tym razem dla ludzi, którzy nie radzą sobie finansowo. Przynajmniej można będzie ich użyć do jakiejś pracy, a oni będą mogli odpracować swój wyrok (dożywotni dług) – ooooooopsss…. sorry, to też już było – w starożytnym Rzymie (dlatego m. in. do buntu Spartakusa dołączyła nagle armia “znikąd” – to byli właśnie ci ludzie, podobnie jak później “Hunowie”).

    – rozwiewając Twoje wątpliwości – tak, pisząc to jestem świadom swojej prywatnej własności, którą posiadam – przynajmniej dopóki banko-korpo-rząd nie wprowadzi kolejnych opłat, characzy, numerów z przewalutowaniem i zmianą zasad rozliczania kredytów, etc. – żyjąc w tym kraju wcale nie czuję się “bezpiecznie” w sensie prawnym i finansowym, nawet jeśli mam sporo kasy na koncie, bo zawsze kiedy coś się robi “popularne” (np. ludzie za dużo oszczędzają, albo za dużo sprowadzają samochodów) – przywala się kolejny characz, po to, by zmniejszyć szansę zwykłych obywateli we wszelkiej konkurencyjności względem (ogólnie rzecz nazywając w uproszczeniu) korporacji, jak i tworząc współczesną klasę niewolników finansowych.

    Popieram to, co robi “Ikon” – nie ze względu na poglądy polityczne [dla mnie POPISLDPLSUWAWS… to jedna “partia”, a ideowi onaniści z młodzierzy wszechpolskiej, czy innego ONR, NOP, jak i umiłowani leniniści, trockiści, maoiści (których ststystycznie zbyt wielu nie widzę muszę przyznać) – mogą iść na trawkę razem się pi….ć].
    Otóż widzę co się dzieje – rosnącej grupie znajomych wiedzie się coraz gorzej – i to przede wszystkim z przyczyn FINANSOWYCH – część znajomych została “franciszkanami” (wzięli kredyty we frankach – no, ale przede wszystkim kredyty) – wiadomo. Samotna matka straciła pracę (wskutek przejęcia mniejszej korporacji przez większą) – z widokiem na brak posad w jej fachu w regionie, oraz brak zaplecza finansowego i “logistycznego”, by uciec stąd do jakiejś Stolycy czy na Wyspy (co poradziłą jej urzędniczka z MOPS (!) – to nie żart, niestety) itd. itp. … innymi słowy – do wczoraj normalnie i spokojnie żyjących, uczciwie pracujących ludzi dziś zawitała niepewność – a bieda i patologia nagle zaczęły czaić się za rogiem. Co będzie jutro?
    – dodam też, że są to ludzie o różnych przekonaniach, jak i nawet religiach – ale akurat systemu finansowego to g… obchodzi, bo jedzie walcem równo.

    Każdy, kto nie jest POWAŻNIE zabezpieczony – w sensie: ma naprawdę sporo kasy (czy raczej “wartośc), zdywersyfikowane ulokowanie aktywów, pasywów na wiele sposobów – nie może czuć się bezpiecznie w tym kraju. Znam również “zbankrutowanych” przedsiębiorców zmuszonych wyprzedać majątek, by “wyjść z długów”, które nie były ich winą(!!) – np. wytwórnia pewnych produktów, których odbiorcą była sieć marketów [zysk dla producenta 1-2 gr. za sztukę i płatności po pół roku jak nie dłużej – matematyka wystarczy, by zerknąć jak lokalne firmy są d#mane – a przecież ktoś musi zapłacić pracownikom, ponieść koszty stałe, maszyn (nie daj boszszsz kupionych na kredyt)] lub po prostu “nie-zpłacony” podwykonawca na kontrakcie budowlanym. Kto nie wie, jak wygląda dziś budowlanka – niech najpierw się zapozna trochu, zanim zacznie pisać jakieś tezy z kosmosu. etc.

    na koniec – o zwykłej ludzkiej empatii nie wsponę, bo to Cię zapewne nie interesuje 😉

    Więc zastanawiam się, skąd Ty bierzesz swoje przekonania, bo mam wrażenie, że żyjesz w jakimś świecie równoległym 😉
    Pozdro!

  7. ka10r24 15.11.2013 13:53

    Takich komuchów jak on trzeba likwidować z życia publicznego to co on głosi to czysta hipokryzja
    i bałamucenie mas jego ideologie są martwe i do niczego dobrego nigdy nie prowadzą,
    nauczył się jakiś hasełek populistycznych i cwaniaczek ten myśli jaki to sprawiedliwy i prawdomówny, ale takich jak on jest cała masa i masy lecą na to,
    debil jeszcze głosi takie hasełko „najniższa krajowa 60% średniej” tylko dureń może w to uwierzyć a w naszym kraju niestety połkną i to.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.