IG Farben, Bayer i kontrowersje wokół Zyklon-B

Opublikowano: 11.11.2021 | Kategorie: Historia, Publicystyka, Zdrowie

Liczba wyświetleń: 2214

Niestety, nie sposób uciec od tego tematu, gdyż będzie on zawsze wiązał się z takimi firmami, jak Bayer. Warto zatem przypomnieć, że firma Bayer, wraz z pięcioma innymi firmami niemieckimi (BASF, Hoechst, Agfa, Chemische Fabrik Griesheim-Elektron oraz Chemische Fabrik vorm. Weiler Ter Meer), w 1925 roku weszła w skład nowo utworzonego kartelu o sławetnej nazwie IG Farben.

Ten chemiczny i farmaceutyczny konglomerat stał się wówczas największą firmą w przedwojennej Europie oraz największą firmą chemiczną i farmaceutyczną na świecie. IG Farben wytwarzała (wraz z koncernami Degussa i Th. Goldschmidt AG) m.in. środek owadobójczy o handlowej nazwie Cyklon-B, szeroko stosowany insektycyd. Cyklon-B stosowany był już przed wojną w wielu krajach jako środek owadobójczy, m.in. na statkach, w magazynach, budynkach przemysłowych, barakach, młynach. Przy jego użyciu można było skutecznie przeprowadzać zwalczanie niepożądanych organizmów, nawet bez rozładowywania całych statków czy wagonów towarowych. Stosowany był już przed wojną powszechnie w dużych skupiskach ludzkich, np. w koszarach wojskowych, a w czasie wojny również w licznych obozach koncentracyjnych. W niemal każdych większych niemieckich koszarach wojskowych oraz w niemal każdym niemieckim obozie koncentracyjnym była ulokowana tzw. komora gazowa („Blausaeure-Entlausungs-kammer„), służąca do regularnego odwszawiania ubrań, zarówno więźniów, jak i personelu.

Cyklon-B zasłynął po wojnie, gdy oznaczony został jako narzędzie masowego i planowanego uśmiercania ludzi w niemieckich obozach koncentracyjnych, jakkolwiek do chwili obecnej nigdzie na świecie, w żadnym archiwum – włączając w to liczne Muzea Holokaustu – nie przedstawiono nawet pojedynczego dokumentu mającego świadczyć o użyciu tego środka do masowej eksterminacji ludzi (poza zeznaniami świadków, często absurdalnymi bądź zaprzeczającymi sobie).

Po pokonaniu Niemiec hitlerowskich, strona zwycięska nie szczędziła propagandy, która zaowocowała takimi nonsensami, jak, przedłożone do Trybunału w Norymberdze przez stronę brytyjską, oskarżenie o użyciu Cyklonu-B do uśmiercenia 4,5 miliona Żydów w obozie Auschwitz-Birkenau. Po zrewidowaniu liczby ofiar KL Auschwitz, dzisiaj obowiązuje nowa wykładnia mówiąca o „ponad 1,1 milionie ofiar, głównie Żydów”. Wykładnia dalej zakłada, że większość z tych ofiar zginęła od zastosowania środka o nazwie Cyklon-B, przez co środek ten kojarzony jest dzisiaj z „Holokaustem”.

Kontrowersje wokół środka o nazwie Cyklon-B w żaden sposób nie przesłaniają ani nie osłabiają faktu, że firma Bayer była wielokrotnie pozywana i skazywana za rozprowadzanie swoich produktów, które doprowadzały do zgonów i kalectw. Np. w latach 1980. laboratorium należące do Bayera, z pełną wiedzą rozprowadzało w Afryce lekarstwo skażone wirusem HIV, w wyniku czego tysiące ludzi zostało zainfekowanych.

Należąca obecnie do Bayera firmy Monsanto, rozprowadzała herbicyt Roundup (dalej stosowany!), zawierający bardzo szkodliwy glifosat, związek który nie ulega rozkładowi w środowisku i stosowany przez lata przyczynił się w znacznym stopniu do wzrostu przypadków nowotworów i innych chorób. W 2020 roku Bayer zawarł umowę z grupą ponad 10 tysięcy poszkodowanych, godząc się na wypłacenie 10 miliardów dolarów (większość z odszkodowania w pierwszym rzędzie zostanie wypłacona prawnikom). Ta sprytna ugoda jednocześnie zdejmuje firmę Bayer z przyszłej odpowiedzialności za dalej produkowany i rozprowadzany śmiercionośny produkt.

Wszystko na tym świecie jest ze sobą powiązane i bez stanięcia w prawdzie, bez odrzucenia kłamstw reinterpretujących historię, bez zatrzymania cenzury, jedyną drogą pozostaje rozszerzenie kłamstwa, manipulacji, dezinformacji, również na sferę nauki i medycyny. Co obserwujemy dzisiaj w czasie rozprowadzania „innowacyjnych” niebezpiecznych produktów opakowanych jako „szczepionki przeciwko Covid-19”.

Źródło: Bibula.com


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

4 komentarze

  1. Szwęda 12.11.2021 14:18

    Aż ciarki mnie przechodzą, kiedy na opakowaniu “leku”, który muszę brać widzę logo bayer. Niestety jestem na to na razie skazany, ponieważ polski (jest taki?) albo inny producent farmaceutyczny nie produkuje tego specyfiku.

  2. rici 12.11.2021 21:06

    @Szweda dlaczego nie chcesz sie leczyc sam? jest tyle mozliwosci,medycyna chinska,ajuwerdyjska,alternatywna, i wiele wiele innych, wystarczy poczytac. Jezeli ktos sie chce leczyc, to nie bedzie liczyl na lekarzy tylko bedzie sie leczyl sam. Ale to trzeba chciec. To ze lekarze sa klamcy to wiem juz od kilkunastu lat, zreszta powiedzieli mi to moi koledzy lekarze, przy wodce. Z tym ze gdyby to doszlo do izby lekarskiej , to pozbawiliby ich prawa wykonywania zawodu.
    Kiedys wszystkie lekarstwa byly na bazie ziol, chemiczne lekarstwa weszly wlasciwie po II wojnie swiatowej, na podstawie doswiadczen lekarzy w obozach koncentracyjnych.

  3. Szwęda 14.11.2021 19:33

    rici,
    Nie, niestety na moją przypadłość nie działają żadne ziółka, ani medytacje, albo działają niewystarczająco, a chemia działa i znosi przynajmniej skutki choroby z którymi nie da się żyć – leczenia przyczyny niestety nie doszedłem, żeby wszystkiego spróbować to już nie starczy życia i siły, prawdopodobnie może znalazłbym gdzieś w Amazonii…

  4. rici 14.11.2021 23:40

    @Szweda, wszystko co nas spotyka ma jakis cel i przyczyne. Czasem wystarczy cos niewielkiego zmienic i wszystko wraca do normy, czasem trzeba czegos wiecej, np. zmiana diety, sposobu myslenia, itp.
    Ja mam juz prawie 70-tke, 12 lat temu zdiagnozowano u mnie COPD IV /POChP IV stopien/ to juz jest ostatni stopien tej wedlug lekarzy nieuleczalnej choroby. 8 lat temu odrzucilem wiekszosc przepisywanych mi przez lekarzy lekarstw. 12 lat temu po wyjsciu ze szpitala , pulmonolog dal mi takie perspektywy; za 2 lata bede musial miec tlen w domu, za 3 lata bez tlenu nie wyjde z domu, za 4 lata juz wogole nie wyjde z domu, za 5-6 lat to bedzie koniec, no moze uda mi sie pociagnac jeszcze rok lub dwa, ale pod warunkiem ze rzuce palenie i bede sie stosowal scisle dozalecen lekarskich. Stwierdzilem ze rok czy dwa to zadna roznica i nie rzucilem palenia. 4 lata pozniej sytuacja byla rzeczywiscie krytyczna , odmowiono mi operacja z powodu slabego serca. bylem tak slaby ze moglem przejsc tylko kilka krokow, i to z przerwami. Znajomy lekarz pulmonolog- kolega szkolny, ordynator oddzialu pulmonologicznego powiedzial mi zebym odrzucil te wszystki lekarstwa ktore biore, poniewaz w nich jest przyczyna moich chorob. Jak dostaje tzw. Atrzbrief,/orzeczenie lekarskie/ to pierwsza strona to sa choroby ktore mam lub przeszedlem w ciagu ostatnich kilkunastu lat, miedzy innymi zmniejszylem sie o 15 cm., z wiekszosci z tych chorob wyleczylem sie sam, na rozne sposoby. Leczylem sie w klinice uniwersyteckiej, ale ostatnio stwierdzilem, ze im nie zalezy zupelnie na pacjecie, im zalezy na testowaniu nowych metod i lekarstw, wiec powiedzialem im wprost ze nie jestem zadnym krolikiem doswiadczalnym, i jezeli mi sie jakies lekarstwo nie podoba/skutki uboczne/ to sam je odrzucam, nie czekam na ich decyzje, i decyzje jakie lekarswtwo ewentualnie bede bral, to decyduje ja, nie oni, poniewaz ja znam swoje cialo i wiem jak reaguje na rozne specyfiki.Przeszedlem do leczenia /chodzi mi o przepisywanie lekarstw wziewnych, jak Berotec, czy srodkow na rozluznienie flegmy jak ACC-600, na to wszystko potrzebna jest recepta/do normalnej przychodni pulmonologicznej. 3 lata temu mialem operacje usuniecia czesci pluca z powodu raka, pozniej okazalo sie /biopsja/ ze to zaden rak, ale usuneli. Do tej pory nikt mi nie pokazal zdjecia rentgenowskiego moich pluc po operacji, wiedzialem ze mam usuniety nieduzy kawalek pluca, i tyle. 2 tygodnie temu nowy lekarz pokazuje mi zdjecie moich pluc, a ja tam nie mam wiecej jak polowy jednego pluca. Dla mnie to byl szok.
    3 miesiace temu mialem robiona spirometrie, jednym z najwaznieszych wynikow jest tam FEV-1 ktory pokazuje uzywana pojemnosc pluc, to bylo 0.67 l. czyli okolo 20 % . Ale w miedzyczasie wpadlem na taka strone doladowywania energii dr. Aleksandra Loyd, i troche poprobowalem, no i na ostatniej spirometrii wyszlo mi ze mam 23 %, dla mnie jest to bardzo duzo. W sprawie tego doladowywania energi, to trzeba ostroznie, w tym przypadku nastepuje dosyc szybko przesilenie choroby, a to wiaze sie ze zwiekszonymi jej objawami.
    Zapamietaj sobie kilka rzeczy, lekarze nie lecza choroby, tylko jej objawy, lekarze nie lecza zeby cie wyleczyc, tylko podleczyc, by nie stracic klienta. I podstawowa sprawa; NIGDY SIE NIE PODDAWAC: zawsze jest inne wyjscie.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.