Hurtem na bruk

Opublikowano: 23.04.2013 | Kategorie: Gospodarka, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 586

W 2012 r. wzrosła liczba zarówno zapowiadanych, jak i zrealizowanych zwolnień grupowych; pracę straciło w ten sposób ponad 40 tys. pracowników, najwięcej w przetwórstwie przemysłowym.

Jak informuje PAP, z danych resortu pracy i polityki społecznej wynika, że w ub.r. o 20 proc., w porównaniu z rokiem 2011, wzrosła liczba zgłoszonych przez pracodawców zwolnień grupowych, a tych faktycznie zrealizowanych – o ok. 15 proc. Zakłady pracy zgłosiły zamiar zwolnienia 81 tys. osób (w 2011 r. – 67,2 tys.), a zwolniono 40,9 tys. pracowników (w 2011 r. – 35,7 tys.). Zwolnień grupowych dokonywali głównie pracodawcy prowadzący działalność w sekcjach: przetwórstwo przemysłowe (10,7 tys. osób, co stanowi 26,3 proc. wszystkich zwolnionych); handel hurtowy i detaliczny, naprawa pojazdów (7,1 tys. osób, tj. 17,5 proc. ogółu zwolnionych); budownictwo (5,8 tys., 14,3 proc.); działalność finansowa i ubezpieczeniowa (3,9 tys., 9,6 proc.); transport i gospodarka magazynowa (3,8 tys., 9,3 proc.).

Według danych z końca 2012 r. 433 zakłady pracy zamierzały zwolnić 38,6 tys. osób (jest to stan aktualnych zgłoszeń, pomniejszonych o te, z których realizacji pracodawca zrezygnował bądź też już je zrealizował). Było to o blisko 60 proc. więcej niż przed rokiem, kiedy to 344 zakłady pracy zamierzały zwolnić 24,2 tys. pracowników.

W końcu 2012 r. w urzędach pracy zarejestrowanych było prawie 88 tys. osób zwolnionych z przyczyn dotyczących zakładu pracy – stanowili oni 4,1 proc. ogółu bezrobotnych (rok wcześniej – 3 proc.). Resort pracy podkreśla, że grupa bezrobotnych zwolnionych wskutek zwolnień grupowych w ciągu roku wzrosła aż o 50 proc. (tylko w 2009 r. wzrost liczebności tej kategorii był wyższy i wynosił 65 proc.). Najwięcej tego typu bezrobotnych zarejestrowanych było w dwóch województwach: mazowieckim i śląskim (odpowiednio 13 tys. i 9,3 tys. osób).

Wiceminister pracy Jacek Męcina przedstawił dane dotyczące zwolnień grupowych sejmowym komisjom: gospodarki oraz polityki społecznej i rodziny. Temat ten będzie też przedmiotem plenarnej debaty w Sejmie.

Źródło: Nowy Obywatel


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

5 komentarzy

  1. adambiernacki 23.04.2013 10:46

    To przez perwersję Donalda. Przychodzą do niego raporty o katastrofalnej sytuacji na rynku pracy i to go podnieca. Donald rozbiera się od pasa w górę bierze te papiery szoruje się nimi po klacie i mówi podniecony: ale ja jestem pop…

  2. matimozg 23.04.2013 12:23

    (Komentarz usunięty. Naruszenie Regulaminu – pkt 3f.) Moderacja

  3. Fuxygen 23.04.2013 13:25

    Z tym szorowaniem się po klacie rożnymi rzeczami i mówieniem rzeczonych słów, to zdaje się jest seria dowcipów. Niestety, ludziom którzy stracili pracę nie jest do śmiechu. A najgorsze jest to, że nie ma i nie będzie idealnego rozwiązania problemu.

    Tym niemniej, dobrze by było wiedzieć, że rząd chociaż stara się coś zaradzić. Ale to wina nas jako społeczeństwa. Mamy taki rząd, jaki sobie wybraliśmy. Inna sprawa, że polityka, by tak rzec, przyciąga tylko dwa typy ludzi: …synów i takich, którzy nic innego nie potrafią.

    Na koniec szklana myśl: Rożnica miedzy dyktaturą, a demokracją polega na tym, że w tej drugiej możemy wybrać kto będzie nas okradał.

  4. egzopolityka 23.04.2013 20:33

    Nic się nie poprawi dopóki ludzie nie zrozumieją, że kluczem do poprawy sytuacji są ukrywane (zdławione przez “ludzi” u władzy) niezwykle zaawansowane technologie. Trzeba wreszcie odważnie podnieść w górę transparenty z napisem “Żądamy ujawnienia i wdrożenia technologii pozyskiwania bezpłatnej energii punktu zerowego i setek innych zdławionych technologii”. Te hasła trzymać na strajku generalnym aż do skutku. Problemem jest brak umiejętności jednoczenia się ludzi w walce. No bo skoro 80% ludzi ma pracę to po co mają ruszyć się o dwa centymetry w celu wzięcia udziału w takim strajku? Jeszcze pracę stracą.

    Takie dodatkowe wyjaśnienie. Wiele naukowców wie o tych technologiach ale są całkowicie skorumpowani. Dostali albo łapówki albo groźby “z góry” żeby o tych technologiach nie wspominać ani studentom ani społeczeństwu.

  5. edek 23.04.2013 22:25

    Fuxygen@
    Winą społeczeństwa jest prócz wybierania “nie tych” polityków też to, że ulegają liberalnej propagandzie i w du…e mają hasła: “kupuj polskie towary”.
    Gdyby większość o tym myślała robiąc zakupy, na pewno wielu ludzi miało by pracę.
    Najbardziej ostatnio rozwalił mnie prymitywny POLSAT. Obśmiewali jak mogli powyższe hasło, a teraz reklamują swoje dekoderki jako “polski produkt”. Wyprodukowane w PRC 🙁

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.