Haracz dla dzieciatych

Opublikowano: 01.03.2019 | Kategorie: Gospodarka, Publicystyka, Społeczeństwo

Liczba wyświetleń: 3253

Program „Rodzina 500+” zostanie rozszerzony na pierwsze dziecko i to już od 1 lipca. Zapowiedział tak Jarosław Kaczyński na konwencji PiS. A ponieważ za takim rozwiązaniem opowiedziała się wcześniej także Platforma Obywatelska oraz partia Roberta Biedronia, można przypuszczać, że będzie obowiązywał on w takiej formie przez najbliższe kilka, a może kilkanaście lat.

40 miliardów złotych rocznie na program Rodzina 500+.

Oznacza to, że każdy pracujący w Polsce będzie średnio przeznaczał na ten cel rocznie (bezpośrednio lub pośrednio) ok. 2400 zł, a proporcjonalnie do zarobków – około dwóch trzecich swojego miesięcznego wynagrodzenia netto.

Mam prawie pięćdziesiąt lat. Jestem singlem. Nie mam dzieci i szansa na to, bym je kiedykolwiek miał jest prawie zerowa. Zresztą nie planuję mieć dzieci.

Oznacza to, że 2/3 moich miesięcznych zarobków „na rękę” rocznie państwo zabiera przymusowo na cel, z którego nigdy nie skorzystam. Owszem, na inne cele – np. emerytury, edukację, infrastrukturę komunikacyjną. media publiczne czy lecznictwo – może zabierać jeszcze więcej, ale w tym przypadku mam przynajmniej świadomość, że z tego korzystam, mam szansę skorzystać lub kiedyś skorzystałem – czyli z mojego punktu widzenia coś mam przynajmniej w zamian.

A w tym przypadku czuję się dosłownie tak, jakbym płacił haracz mafii. Nawet gorzej, bo od mafii też coś zwykle się dostaje – ochronę przed mniejszymi gangami. Tu nie dostaję i nigdy nie dostanę nic. Równie dobrze mógłbym płacić na budowę Wielkiej Piramidy Kaczyńskiego (czy Schetyny, czy Biedronia).

I nie przekonują mnie argumenty, że ktoś będzie musiał wytwarzać dobra, z których będę korzystał na emeryturze. Jest mi zupełnie obojętne, czy będą je wytwarzać Polacy, Hindusi czy roboty. Pełnej automatyzacji wytwarzania dóbr pewnie się nie doczekam, ale liczba ludności świata nadal rośnie i to szybko. Jak będzie zbyt mało polskich rąk do pracy, pojawią się zagraniczne.

Zresztą już widać, że program „Rodzina 500+” praktycznie nie wpływa na rodzenie się większej liczby dzieci, a jeśli wpływa, to w stopniu znikomym.

Czyli tak naprawdę płacę haracz na to, by politycy mieli czym przekupić wyborców mających dzieci. Albo po prostu haracz dla tych, którzy mają dzieci. Klasy obecnie uprzywilejowanej w Polsce.

A za to mam bardziej dziadowską publiczną „służbę zdrowia”, bardziej kiepskie drogi i w perspektywie niższą niż mogłaby być emeryturę. Już nie mówię o tym, że państwo mogłoby mi tych pieniędzy nie zabierać i mógłbym sobie np. pojechać za nie na dłuższe wakacje.

Zdaję sobie sprawę z tego, że wychowywanie dzieci kosztuje. Ale urodzenie dziecka to, poza skrajnymi przypadkami, wybór. Jeden woli nie mieć dzieci, a za to np. mieć więcej oszczędności na koncie, lepszy samochód, jeździć sobie na lepsze wakacje, lepiej jeść, mieć kilka kotów lub psów – a drugi woli mieć dziecko lub dzieci. Dlaczego wybór tego drugiego ma być finansowany przez tego pierwszego? A odwrotnie nie?

Autorstwo: Jacek Sierpiński
Źródło: Sierp.libertarianizm.pl


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

5 komentarzy

  1. cacor 01.03.2019 17:38

    Naród polski jest zbyt głupi aby zrozumieć pewne mechanizmy rządzące gospodarką.
    Poza tym, rządzącym jest na rękę taki głupi naród bo łatwiej nim sterować i manipulować właśnie poprzez taką ułomną redystrybucję środków finansowych .

  2. MasaKalambura 01.03.2019 17:48

    Dziwny jest ten świat.

  3. emigrant001 01.03.2019 19:31

    Jestem bardzo hojny gdy nie swoje komuś daję i cieszy mnie uwielbienie obdarowanego.

  4. agama 03.03.2019 11:53

    wielokrotnie większe diety, dodatki, ulgi, premie, emerytury i awanse itd. dla polityków, władz i prezesów jakoś nikogo tak nie oburzają jak 500 zł na dzieci

  5. Fenix 13.03.2019 08:50

    @agama prawda , udział DOK daje wszystkim , nikogo nie pomija. Nikomu nie zabiera. Nawet przestępca ma DOK, na utrzymanie w ZK.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.