Hamas uwolnił amerykańskiego zakładnika
Hamas uwolnił wczoraj izraelsko-amerykańskiego zakładnika, Edana Alexandra, z Gazy, ale Izrael twierdzi, że nie będzie zawieszenia broni, ponieważ przygotowuje się do zintensyfikowania swojej kampanii militarnej w Gazie.
Izraelski premier Benjamin Netanjahu powiedział, że nastąpi tymczasowa przerwa w walkach, aby umożliwić bezpieczne wydostanie się Alexandra z Gazy, ale dodał, że walki będą kontynuowane po przerwie. „Izrael nie zobowiązał się do żadnego zawieszenia broni” – oświadczyło biuro Netanjahu, zauważając, że to presja militarna zmusiła Hamas do uwolnienia zakładnika. „Negocjacje będą kontynuowane pod ogniem, podczas przygotowań do intensyfikacji walk”.
Hamas zdecydował się uwolnić Alexandra, ostatniego obywatela USA w jego rękach, w wyraźnym geście dobrej woli wobec prezydenta Trumpa. „Edan Alexander, amerykański zakładnik uważany za zmarłego, zostanie uwolniony przez Hamas. To świetne wieści!” – napisał prezydent Trump na platformie „Truth Social”.
Uważa się, że uwolnienie Alexandra może utorować drogę do uwolnienia pozostałych 59 zakładników przetrzymywanych w Strefie Gazy od czasu ataku Hamasu na Izrael 7 października 2023 r., co wywołało masową, trwającą do dziś odpowiedź Izraela. Prezydent Trump ma odwiedzić Bliski Wschód w tym tygodniu; chociaż nie odwiedzi Izraela. Zamiast niego uda się tam jego wysłannik Steve Witkoff.
W związku z pogarszającymi się stosunkami między Waszyngtonem a Jerozolimą, krążą opinie, że Trump mógłby wykorzystać swoją wizytę na Bliskim Wschodzie do uznania państwa palestyńskiego. Krążą pogłoski, że wygłosi on poważne oświadczenie i że będzie ono dotyczyć oficjalnego uznania przez USA państwa palestyńskiego, co oznaczałoby fundamentalną zmianę układu sił na Bliskim Wschodzie i stosunków USA z Izraelem.
Źródło dyplomatyczne, cytowane przez „The Jerusalem Post”, twierdzi: „Prezydent Donald Trump wyda deklarację dotyczącą państwa Palestyny i amerykańskiego uznania go, oraz że nastąpi utworzenie państwa palestyńskiego bez obecności Hamasu”. Źródło dodało również: „Jeśli zostanie ogłoszone amerykańskie uznanie państwa Palestyny, to będzie to najważniejsza deklaracja, która zmieni równowagę sił na Bliskim Wschodzie, a więcej krajów dołączy do Porozumień Abrahamowych”.
Ambasador USA w Izraelu Mike Huckabee szybko zaprzeczył plotkom, mówiąc, że Izrael nadal nie ma lepszego przyjaciela niż USA. Inni dyplomaci również odrzucili to przypuszczenie.
Na podstawie: Reuters.com, JPost.com
Źródło zagraniczne: InfoWars.com
Źródło polskie: PrisonPlanet.pl