Hamas ogłosił trzecią intifadę przeciwko Izraelowi
Kolejny tydzień starć w Jerozolimie i Zachodnim Brzegu Jordanu. Sytuacja jest już niemal niemożliwa do opanowania, a policja i wojsko nie są w stanie zaprowadzić porządku na ulicach. Prezydent Izraela Re’uwen Riwlin ostrzega przed wybuchem wojny religijnej, a lider zbrojnej organizacji Hamas ogłosił właśnie trzecią intifadę.
Starcia ze służbami bezpieczeństwa w tym regionie stały się już czymś zupełnie normalnym. W ostatnim czasie miały miejsce ataki Palestyńczyków na Żydów – kilka osób straciło życie. Izrael zaostrzył prawo przeciwko uczestnikom zamieszek, ale to niczego nie zmieniło. Sytuacja stała się dodatkowo trudniejsza po tym, jak policja zastrzeliła jednego Palestyńczyka.
Major Jerozolimy oraz wiceminister obrony wezwał niedawno wszystkich żydowskich mieszkańców, aby zaczęli nosić ze sobą broń i używali jej, jeśli będzie to konieczne. Jednak niemal w tym samym czasie policja zaczęła donosić o pierwszych atakach Żydów na Palestyńczyków. Tymczasem zamieszki wciąż przybierają na sile.
W piątek pojawiła się informacja, że około 200 Palestyńczyków ze Strefy Gazy zaatakowało żołnierzy, którzy strzegli ogrodzenia granicznego. Wojskowi otworzyli ogień w kierunku napastników, aby rozproszyć tłum, zabijając 5 osób i raniąc około 20. Na incydent ten zareagował właśnie lider ugrupowania zbrojnego Hamas, Ismail Haniyeh, który ogłosił trzecią intifadę. W najbliższym czasie prawdopodobnie odpalone zostaną pierwsze rakiety w kierunku Izraela.
Należy jednak zwrócić uwagę na fakt, że przywódcy mniej radykalnej organizacji Fatah oraz sam prezydent Autonomii Palestyńskiej Mahmud Abbas, oświadczył iż Palestyńczycy nie chcą kolejnej wojny. Z kolei lider Hamasu wezwał do kolejnych ataków i rozpoczęcia powstania przeciwko Izraelowi dodając, że Strefa Gazy jest już gotowa do walki.
Autorstwo: John Moll
Na podstawie: BBC.com, TheGuardian.com, IBTtimes.com
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl