Hakerzy grożą ujawnieniem sekretów zamachu na WTC
Hakerzy z grupy The Dark Overlord przygotowali noworoczny „prezent” w postaci kilkunastu tysięcy prywatnych dokumentów, nawiązujących do tajemniczych wydarzeń z 11 września 2001 roku, które rozegrały się w Nowym Jorku. Hakerzy grożą, że jeśli nie otrzymają okupu, świat ujrzy kompromitujące dane.
W ostatnich latach, wspomniana grupa zyskała popularność, gdy dokonała ataków hakerskich na centrum produkcyjne Netflixa oraz liczne korporacje i centra medyczne w Stanach Zjednoczonych. Strategia cyberprzestępców z The Dark Overlord polega na wykradaniu newralgicznych informacji i szantażowaniu swoich ofiar.
W poniedziałek, hakerzy udostępnili komunikat na portalu „Pastebin”, w którym zagrozili wywołaniem międzynarodowej afery. Grupa cyberprzestępców wykradła dane, które pochodzą między innymi od wielkich firm ubezpieczeniowych, takich jak Hiscox Syndicates Limited i Lloyd’s of London, które ubezpieczyły słynne wieże World Trade Center.
Osoby stojące za grupą The Dark Overlord zamieściły link do 10-gigabajtowego archiwum, w którym są dane, nawiązujące między innymi do ataku na WTC, którego rzekomo dokonali arabscy MacGyverzy. Zestaw danych został podzielony na pięć zaszyfrowanych części. Hakerzy domagają się okupu w postaci Bitcoinów od firm ubezpieczeniowych i ludzi, do których te dane nawiązują. W przeciwnym wypadku, cyberprzestępcy będą powoli udostępniać klucze do każdego zestawu, a piąty jest podobno najbardziej kompromitujący.
Hakerzy już ujawnili niektóre mało istotne informacje, ale grożą udostępnieniem kolejnych. Dane, które zostały wykradzione, dotyczą ataków na wieże WTC i nawiązują nie tylko do firm ubezpieczeniowych, ale też do licznych agencji rządowych, w tym FBI, CIA, Federalnej Administracji Lotnictwa i Administracji ds. Bezpieczeństwa Transportu.
Hakerzy z The Dark Overlord ogłosili, że jeśli nie otrzymają zapłaty w Bitcoinach to cały świat ujrzy prawdę o tamtych wydarzeniach, które rząd USA nazywa zamachami terrorystycznymi. Cyberprzestępcy twierdzą, że dla nich liczy się wyłącznie zarobek, dlatego zaoferowali również sprzedaż tajnych dokumentów każdej zainteresowanej stronie – islamskim terrorystom, Chinom lub Rosji.
Być może wkrótce poznamy wreszcie prawdę o tym, co wydarzyło się 11 września 2001 roku. Informacje w tej sprawie z pewnością są na wagę złota, więc możemy tylko przypuszczać, ile hakerzy zażądali Bitcoinów za milczenie. Jeśli jest to astronomiczna kwota, to albo dane zostaną upublicznione, albo hakerzy zostaną na czas schwytani i osądzeni jak najwięksi przestępcy naszych czasów.
Autorstwo: John Moll
Na podstawie: Motherboard.vice.com, Pastebin.com
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl