Gwałtowny wzrost liczby przypadków autyzmu

Opublikowano: 02.04.2014 | Kategorie: Wiadomości ze świata, Zdrowie

Liczba wyświetleń: 677

Eksperci z amerykańskiego CDC (Center for Disease Control and Prevention) ze zdumieniem poinformowali, że w latach 2008-2010 liczba diagnozowanych przypadków autyzmu u dzieci zwiększyła się aż o 30%. Jeszcze przed 6 laty jedną z chorób ze spektrum autyzmu (ASD) diagnozowano u 1 na 88 dzieci. Obecnie diagnozuje się je u 1 na 68.

Specjaliści nie wiedzą, czy taka zmiana to efekt gwałtownie rosnącej liczby przypadków zachorowań, doskonalszych metod diagnostycznych czy też połączenie obu czynników.

Wzrost liczby zdiagnozowanych przypadków nie jest jednak całkowitym zaskoczeniem. Jeszcze w roku 2000 choroby ze spektrum autyzmu rozpoznawano u 1 na 150 dzieci. Od tamtej pory odsetek ciągle się zwiększa.

Obecnie około 50% dzieci, u których zdiagnozowano ASD wykazuje się przeciętną lub ponadprzeciętną inteligencją. Jeszcze 10 lat temu takie dzieci stanowiły około 30% przypadków ASD. Zdaniem Sarah Spence, neurolog z Boston Children’s Hospital, to wskazuje, że wzrost jest spowodowany udoskonaleniem metod diagnostycznych.

Jednak psycholog Catherine Lord z Weill Cornell Medical College, która od lat bada autyzm, doradza ostrożność w interpretowaniu danych. Zauważa, że pomiędzy poszczególnymi regionami istnieje olbrzymia różnica w liczbie zdiagnozowanych przypadków – od 1 na 45 w New Jersey, po 1 na 175 w Alabamie. “Jako naukowcowi trudno mi w to uwierzyć. Najwyższy czas, by CDC poważnie przyjrzało się sprawie i spróbowało zbadać, skąd tak duża różnica” – mówi Lord.

Autor: Mariusz Błoński
Zdjęcie: Karlos Wayne, CC
Na podstawie: Science
Źródło: Kopalnia Wiedzy


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

3 komentarze

  1. MichalR 02.04.2014 13:00

    To straszne. W kwestii autyzmu rodzicom dzisiaj pozostaje sam strach. Błądzenie po omacku. Nie sposób uniknąć wroga, który nie jest zdefiniowany. Czy to pestycydy? Środki czystości? Konserwanty? Leki? Kosmetyki? Szczepionki? Polepszacze smaku? A może coś co jest całkowicie z tym nie związane?

    Jako przyszły rodzic patrzę na ten problem z bardzo dużym niepokojem.

  2. Murphy 02.04.2014 13:42

    Ja stawiam, że głównym powodem autyzmu są szczepionki. Owszem chemikalia w wodzie i jedzeniu też na pewno mają wpływ, ale najwięcej jednak szkody wyrządzają szczepienia.

  3. wikto2 05.04.2014 12:03

    A moim zdaniem to wynik obecnego wyścigu szczurów i pogoni za “sukcesem”. Kobiety zamiast zakładać rodzinę w wieku ok 20 lat, kiedy jest to najbezpieczniejsze zarówno dla matki jak i dziecka, próbują to planować i odkładać a z każdym rokiem ryzyko wystąpienia autyzmu czy zespołu downa wzrasta. Może stąd ta różnica między New Jersey leżącym zaraz obok Nowego Jorku (czyli miejscu które sprzyja właśnie takiemu trybowi życia), a Alabamą, stanem o mniejszej gęstości zaludnienia i gospodarce. Jak widać takie podejście nie służy nikomu, chyba czas się nad sobą zastanowić droga cywilizacjo XXI wieku.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.