Grzegorz Braun zgasił gaśnicą świece chanukowe w Sejmie
Wczoraj w polskim Sejmie doszło do niezwykłych wydarzeń i wcale nie chodzi o desygnowanie na premiera Donalda Tuska. Wszystkich przyćmił poseł Grzegorz Braun, który zagasił na korytarzu sejmowym chanukowe świece za pomocą gaśnicy proszkowej.
Sejm RP stał się areną kontrowersyjnego incydentu związanego z obchodami Chanuki, żydowskiego święta świateł. Poseł Konfederacji Grzegorz Braun użył gaśnicy do ugaszenia menory chanukowej, co wywołało przerażenie miejscowych polityków, którzy chętnie gardłują nad potrzebą wprowadzenia świeckiego państwa, ale jak przychodzi co do czego, okazuje się, że ma być to państwo wolne od katolicyzmu, ale z obecnymi świętami judaizmu. Grzegorz Braun oświadczył zszokowanym ludziom, że byli uczestnikami „satanistycznego obrzędu”.
Miejmy nadzieję, że incydent ten wywoła szeroką dyskusję na temat miejsca i znaczenia obchodów różnych świąt religijnych w oficjalnych instytucjach państwowych. Czy ktoś przypomina sobie obchody ramadanu, albo neopogańskich szczodrych godów? Dlaczego uprzywilejowany ma być wyłącznie judaizm?
Chanuka, znana również jako Święto Świateł, jest żydowskim świętem trwającym osiem dni, obchodzonym na pamiątkę ponownego poświęcenia Świątyni Jerozolimskiej w II wieku p.n.e. Święto to upamiętnia cud zachowania świecy menory, która mimo małej ilości oliwy, płonęła przez osiem dni, zamiast jednego. Tradycyjnie, w każdym domu zapala się świece na specjalnym świecidełku – menorze, dodając jedną świecę każdego wieczoru święta.
Obchody Chanuki w polskim Sejmie mogą być postrzegane jako brak szacunku i tolerancji dla innych religii. Choć społeczność żydowska w Polsce jest obecnie stosunkowo mała, jej wpływ na nasz kraj pozostaje znaczący. To właśnie z tego powodu wszyscy politycy poza Konfederacją zawyli z przerażenia, gdy Grzegorz Braun uniemożliwił ich szefostwu zwyczajowe manifestowanie swojej pozycji.
Po incydencie związanym z ugaszeniem menory chanukowej w Sejmie, przeciwko posłowi Konfederacji Grzegorzowi Braunowi zostaną podjęte poważne działania. Marszałek Sejmu, Szymon Hołownia, zapowiedział, że przeciwko niemu zostanie skierowany wniosek do prokuratury, najprawdopodobniej na podstawie paragrafu mówiącego o zakłóceniu obrządku religijnego. Dodatkowo poseł Braun został wykluczony z obrad Sejmu. Prezydium Sejmu podjęło też decyzję o nałożeniu na posła Brauna kar finansowych, polegających na odebraniu połowy jego uposażenia na trzy miesiące oraz całej diety poselskiej na pół roku. Kancelaria Sejmu została upoważniona do złożenia zawiadomień do prokuratury w tej sprawie.
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl