Gruzja zapłaci za radziecki ateizm
Rząd Irakliego Garibaszwiliego planuje uregulować stosunki na linii państwo-związki wyznaniowe. W tym celu powołana została wyodrębniona agencja rządowa.
7 lutego wydany został dekret rządowy „w sprawie zatwierdzenia zasad wykonywania niektórych czynności związanych z częściową rekompensatą za szkody poniesione przez grupy religijne w Gruzji w okresie radzieckiego reżimu totalitarnego”. Podstawowym zadaniem powoływanej dokumentem agencji (wyposażonej w osobowość prawną) będzie dysponowanie funduszami odszkodowawczymi. Jej powstanie poprzedzone było trzymiesięczną pracą międzyresortowej komisji rządowej „do zbadania niektórych kwestii związanych z organizacjami religijnymi”. Agencja zarządzać będzie też ogółem środków wsparcia na rzecz działających w Gruzji Kościołów i związków wyznaniowych. Oprócz Gruzińskiej Cerkwi Prawosławnej, mającej status konstytucyjny, zakres działania agencji obejmie także stosunki ze wspólnotami muzułmańską i żydowską oraz Kościołem katolickim i gruzińską diecezją Apostolskiego Kościoła Ormiańskiego.
Na odszkodowania i dotacje dla związków wyznaniowych przyznano w budżecie kwotę 4,5 mln lari (około 2,6 mln USD). Z kolei finansowana przez państwo Gruzińska Cerkiew Prawosławna może liczyć na 14 mln USD dotacji. Oficjalne stanowisko GCP jest w pełni przychylne dla zaproponowanego przez rząd rozwiązania.
Autor: karo
Źródło: Geopolityka.org