Grecja domaga się od Niemiec reparacji wojennych

Opublikowano: 09.04.2015 | Kategorie: Polityka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 576

Niemcy są winne Grecji blisko 279 mld euro w ramach reparacji za szkody wyrządzone krajowi przez hitlerowskie władze III Rzeszy w drugiej wojnie światowej – oświadczył we wtorek 7 kwietnia przedstawiciel grackiego rządu.

– Według naszych wyliczeń należność związana z niemieckimi reparacjami wynosi 278,7 mld euro – powiedział wiceminister finansów Grecji Dimitris Mardas na posiedzeniu parlamentarnej komisji śledczej ds. programów pomocowych. Należną sumę wyliczyło podległe mu ministerstwo oraz bank centralny. Uwzględnia ona pożyczkę wartą ok. 10,3 mld euro, której w 1942 r. greckie banki pod przymusem udzieliły III Rzeszy.

Lewicowy rząd w Atenach domaga się od władz niemieckich rekompensaty za straty poniesione po inwazji hitlerowskich Niemiec w 1941 r., jednak po raz pierwszy w tym sporze padła konkretna suma – podała BBC.

Rząd Niemiec twierdzi, że spór o odszkodowania wojenne dla Grecji został rozwiązany w przeszłości. Wicekanclerz Sigmar Gabriel powiedział, że na Niemcach ciąży odpowiedzialność moralna, ale kwestia reparacji została prawnie załatwiona, gdyż zgodnie z podpisaną w 1960 r. dwustronną umową odszkodowawczą władze RFN wypłaciły Grecji tytułem zadośćuczynienia 115 mln marek niemieckich. Porozumienie sprzed 55 lat zawiera klauzulę, że wszystkie roszczenia odszkodowawcze uznaje się za załatwione.

Władze Grecji twierdzą jednak, że zwrócone pieniądze nie pokrywają kosztów zniszczonej infrastruktury, popełnionych zbrodni wojennych i przymusowego kredytu bankowego.

Autorstwo: jkl
Źródło: Lewica


TAGI:

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

4 komentarze

  1. luzak1977 09.04.2015 14:31

    A kiedy przedstawiciel polskiego rządu zwróci się do Niemiec o odszkodowanie?

  2. adambiernacki 09.04.2015 19:33

    Polskiego rządu nie ma są natomiast namiestnicy okupantów.

  3. argos1 09.04.2015 21:28

    @adambiernacki
    Zgadza się.
    @luzak1977
    Nigdy, bo odszkodowania wszystkim pokrzywdzonym w II WŚ wypłacą jak zwykle obywatele polscy, ponieważ obecnie na Zachodzie modne jest uzasadnienie, że to na terenach między Bugiem a Odrą działały obozy koncentracyjne i wszelkie zło; i to właśnie w/g najnowszej historii pisanej w UE, to właśnie Polska ponosi za to odpowiedzialność. Nawet obecny “prezydent RP(?)” już miał na końcu języka stwierdzenie, że: II WŚ wywołał Związek Sowiecki napadając na Polskę oraz na Niemcy, a Niemcy się tylko broniły przed napaścią, ale pewnie posłuchał swoich doradców zza Odry, że na takie przeinaczanie faktów historycznych jest jeszcze trochę za wcześnie, bo żyją jeszcze ostatni świadkowie tamtych zdarzeń, więc odpuścił, ale już za kilka lub kilkanaście lat…, kto wie…
    Tzw. “zakłamana powszechna historia nowożytna” rodzi się na naszych oczach.
    Smutne.

  4. luzak1977 10.04.2015 18:11

    Panowie i panie – zadałem oczywiście pytanie retoryczne i przyniosło ono zamierzony skutek. Dzięki 🙂

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.