Gra o tron w Arabii Saudyjskiej

Opublikowano: 25.06.2017 | Kategorie: Polityka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 535

81-letni król Salman nieoczekiwanie zmienił sukcesora. Następcą tronu ma zostać książę Muhammad ibn Salman, dotychczasowy minister obrony. Przewiduje się, że jeśli 31-letniemu księciu dane będzie wstąpić na tron, będzie prowadził agresywną politykę wobec Iranu, nadal będzie dogadywać się z USA, a kto wie, może zakończy wojnę w Jemenie.

Do tej pory następcą trony był 57-letni Muhammad ibn Najif, kuzyn króla i dotychczasowy minister spraw wewnętrznych, odpowiedzialnym za bezpieczeństwo. 31-letni książę Muhammad ibn Salman był drugi w kolejce do tronu. Jednak to on uzyskał od ojca błogosławieństwo we wprowadzaniu reform. Również on, jako minister obrony, odpowiedzialny jest za saudyjską interwencję w Jemenie. To Muhammad ibn Salman skrzyknął sunnicką koalicję do akcji „Przełomowa burza” (zaangażował Kuwejt, Katar, Emiraty, Egipt, Maroko, Bahrajn, a nawet Sudan).

Ibn Salman został wybrany sukcesorem po tym, jak spadły ceny ropy. Dynastia Saudów musiała zacisnąć pasa i zwolnić część rozbudowanego państwowego aparatu (w którym większość stanowisk ministerialnych zajmują członkowie królewskiej rodziny). Salman bał się całkowicie uzależnić kraj od eksportu ropy. Dlatego wybrał syna, który w jego ocenie najskuteczniej przekona zachodnich partnerów Arabii Saudyjskiej, że warto nadal traktować ten kraj jako kluczowy element stabilności na Bliskim Wschodzie i przymykać oko na finansowane przez niego awantury.

Muhammad ibn Salman to również kandydat, który powinien się spodobać Donaldowi Trumpowi. Amerykańscy politolodzy krytykują księcia za porywczość, nie wróżą mu sukcesów w dyplomacji, ale amerykański prezydent będzie zachwycony wojowniczością następcy tronu. Muhammad ibn Salman nie tylko będzie nadal działał na rzecz utrzymywania znakomitych stosunków Arabii Saudyjskiej z USA, ale i zaostrzy politykę wobec Teheranu, nadal będzie pomagał sunnickim fundamentalistom w Syrii, a także będzie kontynuował wojnę w Jemenie. To właśnie ona jest nadrzędnym celem młodego księcia – chodzi nie tylko o niedopuszczenie do umocnienia szyickich Huti, ale i o jego osobisty prestiż. To Muhammad ibn Salman w marcu 2015 r. zapewniał, że koalicja wygra wojnę szybko i bez większych strat. Stało się, jak wiemy, inaczej.

Nikt nie obawia się natomiast zmian w polityce gospodarczej, które miałyby nastąpić po zmianie obsady na królewskim tronie: – Nawet jeśli polityka zagraniczna królestwa pozostaje agresywna, to w polityce energetycznej nie obserwujemy żadnych zmian – powiedziała telewizji CNBC analityczka Amrita Sen.

Autorstwo: WK
Źródło: Strajk.eu


TAGI:

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.