Google zamyka gigantyczną elektrownię słoneczną na pustyni

Elektrownia słoneczna Ivanpah, położona na pustyni Mojave na pograniczu Kalifornii i Nevady, była niegdyś symbolem innowacji w dziedzinie energii odnawialnej. Zbudowana kosztem 2,2 miliarda dolarów, miała stać się przełomem w produkcji czystej energii. Jednak rzeczywistość okazała się mniej optymistyczna.

Od momentu uruchomienia w 2013 roku, Ivanpah borykała się z licznymi problemami. Jednym z najpoważniejszych była niższa, niż zakładano produkcja energii. W 2015 roku elektrownia wytworzyła 624,5 GWh energii, co stanowiło jedynie dwie trzecie planowanej wartości. Właściciele – BrightSource Energy, Google i NRG Energy – zostali zobowiązani do zwiększenia produkcji w ciągu 10 miesięcy, aby uniknąć zamknięcia obiektu.

Kolejnym problemem były wysokie koszty operacyjne. Utrzymanie 170 000 luster w czystości wymagało ogromnych ilości wody na pustynnym terenie, co generowało znaczne wydatki. Dodatkow, elektrownia miała liczne awarie zwierciadeł, co wpływało na jej efektywność i zwiększało koszty napraw.

Kontrowersje budził również wpływ elektrowni na środowisko. Mimo zastosowania systemów odstraszania ptaków, podobnych do tych na lotniskach, każdego roku ginęło około 6000 ptaków, które wpadały w obszar o bardzo wysokiej temperaturze generowanej przez skupione promienie słoneczne.

Budowa elektrowni również nie była wolna od krytyki. Proces konstrukcji wygenerował więcej dwutlenku węgla, niż elektrownia była w stanie zaoszczędzić podczas swojej działalności. Dodatkowo, zmiany w lokalnym ekosystemie, spowodowane przez obecność tak dużej instalacji, budziły obawy ekologów.

W 2016 roku pojawiły się informacje o możliwym zamknięciu elektrowni z powodu niewystarczającej produkcji energii i problemów finansowych. Właściciele zostali zobowiązani do zwiększenia produkcji, aby uniknąć zamknięcia.

Ostatecznie, decyzja o zamknięciu elektrowni zapadła wcześniej niż planowano. Jednym z czynników była polityka administracji Donalda Trumpa, która cofnęła dofinansowanie dla projektów ekologicznych finansowanych z podatków obywateli. W rezultacie elektrownia, której koszty nigdy się nie zwróciły, została zamknięta.

Plany budowy nowej elektrowni w tym miejscu napotkały na trudności, ponieważ potencjalni inwestorzy wycofali swoje wsparcie. Ivanpah, niegdyś przedstawiana jako wzorcowy projekt ekologiczny, stała się przykładem wyzwań i pułapek związanych z realizacją dużych projektów odnawialnych źródeł energii.

Źródło: ZmianyNaZiemi.pl