GMO sieje zło

25.11.2012 r. w niedzielę na Krakowskim Przedmieściu pod Pałacem Prezydenckim w Warszawie odbył się protest dotyczący ustawy ws. GMO podpisanej przez Prezydenta. Demonstranci domagają się weta. Na pikiecie pojawiły się znane osoby tj. Doda czy też Michał Piróg.

Kolejna demonstracja w Warszawie dotycząca wpływu GMO na kobiecą płodność (a raczej – powodującego bezpłodność) odbędzie się w środę 28.11.2012 r. pod Kolumną Zygmunta – tym razem wezmą w niej udział w większości kobiety. W Bułgarii miała miejsce podobna pikieta – projekt o wprowadzeniu monopolu GMO firmy Monsanto został wycofany.

Minister Rolnictwa miesiąc temu (12.10.2012 r.) potwierdził, że niedługo zostanie wprowadzony zakaz upraw roślin GMO. Podczas posiedzenia podkomisji nadzwyczajnej do rozpatrzenia prezydenckiego projektu ustawy o nasiennictwie, Kazimierz Plocke, sekretarz stanu Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, oznajmił że rząd wprowadzi zakaz upraw kukurydzy GMO – MON810 i ziemniaków Amflora (są to jedyne rośliny GMO dopuszczone do uprawy w UE), który wejdzie w życie jeszcze przed wiosną w 2013 r. Prezydencki projekt tej ustawy niebawem zostanie poddany głosowaniu w parlamencie.

Zdaniem epidemiologa dr. Zbigniewa Hałata zmodyfikowane organizmy mogą wytwarzać kombinacje białek wcześniej nieznane i wywołujące nieprzewidywalne efekty, a także mogą przyczynić się do strat w wartości odżywczej roślin.

Mimo, iż konsumenci w Europie są przeciwni GMO (70%-80% społeczeństwa), na półkach sklepów coraz częściej można odnaleźć żywność transgeniczną. Informacja, czy żywność jest modyfikowana, czy też nie, jest oznakowana w mało widoczny sposób – drobnym druczkiem, w opisie składu danego produktu. Ustawa nie określa, jaką część opakowania powinna zawierać ta informacja. Obowiązek znakowania wszystkich produktów zawierających GMO funkcjonuje na terenie całej Unii Europejskiej. Jednak w przepisach prawnych znajduje się luka – dzięki niej hodowcy zwierząt są zwolnieni z informowania czy zwierzęta są karmione paszą GMO, czy też nie. Według PBS ponad 90% Polaków domaga się znakowania produktów. W Europie więc nie zaakceptowano dotychczas „modelu amerykańskiego”, gdzie producenci nie są zobligowani do ukazania informacji na temat swych produktów (czy są modyfikowane, czy też nie).

Warto też wspomnieć, że w 9 krajach UE wprowadzono zakaz upraw roślin GMO, poza Polską. W Europie najczęściej modyfikuje się: kukurydzę, rzepak, buraki cukrowe, ziemniaki, bawełnę. 60% przetworzonych produktów zawiera soję, a skrobia kukurydziana jest stosowana jako zagęszczacz w setkach produktów. W Polsce używa się komponentów transgenicznych do produkcji: wędlin, słodyczy, warzenia piwa i pieczenia chleba.

W sierpniu 2012r. Prezydent podpisał nowelizację ustawy o paszach, która „opóźnia” do 1 stycznia 2017 r. wejście w życie zakazu wytwarzania, wprowadzania do obrotu i stosowania w żywieniu zwierząt pasz genetycznie zmodyfikowanych. Danuta Pilarska, prezes Krajowego Związku Zawodowego Rolników Ekologicznych św. Franciszka z Asyżu, mówi że „Polska jest jedynym krajem, które w Europie nie ma wyboru pasz. Ma tylko jedne pasze z komponentami GMO z Argentyny i Brazylii. To nie jest bezpieczne dla polskich zwierząt. Jeżeli mamy niebezpieczną paszę to mamy niebezpieczną żywność bo zwierzęta, które się nią karmią są również szkodliwe dla żywności.”

Jeśli chodzi o ostatnie wydarzenia polityczne w dziedzinie GMO, PiS atakuje rząd i prezydenta w tej sprawie. Zdaniem partii prezydent uczestniczy w „dziwnej grze”. Na konferencji prasowej (9.11.2012r.) Jan Szyszko (PiS) odnosząc się do słów Premiera oświadczył, że „Pan premier Donald Tusk mówiąc dziś, że cele jego rządu są całkowicie zbieżne z celami polityki europejskiej (…) twierdzi, że celem polskiego rządu jest niszczyć polskie rolnictwo, aby nie doprowadzić do tego, żeby polskie produkty rolne były najwyższej jakości, konkurencyjne w układzie europejskim i światowym. Uważamy, że jest to działalność na szkodę państwa”. Jan Szyszko powiedział też, że “W wyborach parlamentarnych PO i PSL były całkowicie przeciwko GMO. Dlaczego w takim razie tej chwili wprowadzacie GMO?”

GMO (ang. Genetically Modified Organisms) to organizmy, których genom został zmieniony metodami inżynierii genetycznej w celu uzyskania nowych cech fizjologicznych. Geny, czyli fragmenty łańcucha DNA, wprowadzone do organizmu roślinnego lub zwierzęcego modyfikują cechy gatunkowe. Pierwsza roślina, która została zmodyfikowana to tytoń – w 1986r. dokonano pierwszych prób modyfikacji genetycznej. Pierwsze GMO powstało jednak 13 lat wcześniej. USA jest krajem pionierskim w dziedzinie sprzedaży zmodyfikowanych organizmów – komercyjna sprzedaż dotyczyła pomidorów FlavrSavr, gdzie zmniejszono aktywność genu odpowiadającego za proces mięknięcia pomidora i jego dojrzewania.

Opracowanie: alyaah
Nadesłano do „Wolnych Mediów”