Główny opozycyjny dziennik przestanie wychodzić

BAHRAJN. Rząd bahrański zakazał publikacji czołowej niezależnej gazety, która relacjonowała rewolucję ludową w tym maleńkim, liczącym 790 tys. mieszkańców, nadmorskim państwie w Zatoce Perskiej. Komisja ds. Informacji tego kraju zawiesiła dziennik „Al-Wasat”, krytyczny wobec brutalnej rozprawy rządu z demonstrantami. Komisja nakazała także Prokuraturze Publicznej otwarcie śledztwa w tej sprawie.

Jak 3 kwietnia podała presstv.ir, w minionym tygodniu bahrańska telewizja państwowa oskarżyła „Al.-Wasat” o publikowanie „sfabrykowanych i fałszywych wiadomości” o „wydarzeniach związanych z bezpieczeństwem w Barhrajnie”. Policja, wspierana przez armię Arabii Saudyjskiej i Zjednoczonych Emiratów Arabskich zintensyfikowała represje wobec antyrządowych demonstrantów, którzy domagają się wprowadzenia monarchii konstytucyjnej w miejsce obecnej absolutnej.

Grupy obrońców praw człowieka i partie opozycyjne twierdzą, że setki ludzi zostały zatrzymane lub zaginęły, odkąd protesty rozpoczęły się w połowie lutego. Co najmniej 25 osób zginęło, a około 1000 zostało rannych.

Opracowanie: Jarosław Klebaniuk
Źródło: Lewica