Globalny pozew przeciw twórcom pandemii COVID-19
Rządy na całym świecie odebrały ludziom wolność, pozbawiły możliwości zarabiania, a największe korporacje poczuły się tak pewnie, że nie boją się już interwencji państw. Pora więc odbić piłeczkę i oskarżyć wszystkich, którzy wykorzystali i wykorzystują pandemię COVID-19 do własnych celów, sprzecznych z interesem całej ludzkości. Trop prowadzi do… Davos.
Symbolem rozpoczynającej się batalii prawnej jest Reiner Fuellmich. Nie jest to osoba przypadkowa; to doświadczony prawnik, któremu udało się wygrać proces z koncernem Volkswagen, w sprawie sfałszowanych katalizatorów. Pokonał też adwokatów Deutsche Banku i udowodnił jego przestępcze działania. Teraz ma zamiar ścigać osoby „odpowiedzialne za skandal COVID-19 ukartowany przez Forum w Davos.”
Oto treść komunikatu Fuellmicha z 15.02.2021 dotyczącego komisji w sprawie COVID-19: „Przesłuchania około 100 naukowców, lekarzy, ekonomistów i prawników o międzynarodowej renomie, które odbyły się od 10.07.2020 r. Przez berlińską komisję śledczą w sprawie Covid-19, wykazano dotychczas z prawdopodobieństwem bliskim pewności, że skandal Covid-19 nigdy nie był problemem zdrowotnym. Chodziło raczej o umocnienie nielegalnej władzy (nielegalnej, ponieważ uzyskano ją metodami przestępczymi) skorumpowanej „kliki z Davos” poprzez transfer majątku ludzi na jej członków, niszczącej między innymi małe i średnie przedsiębiorstwa. Platformy takie jak Amazon, Google, Uber itp. mogłyby w ten sposób zawłaszczyć swój udział w rynku i bogactwa”.
Mówi się o tym, że będzie to „drugi trybunał w Norymberdze” i ludzie zamieszani w sprawę pandemii, będą sądzeni jak hitlerowcy.
Podobne działania podejmują m.in. Angelo Giorgianni, który sądził mafię sycylijską oraz Robert F. Kennedy, który wygrał już niegdyś z amerykańskim rządem sprawę dot. monitorowania bezpieczeństwa szczepień. W Polsce natomiast działania podejmuje Parlamentarny Zespół ds. Naruszeń i Nadużyć Prawa w związku z COVID-19.
Według Reinera Fuellmicha, wszyscy, którzy aktywnie uczestniczą w „skandalu COVID-19”, powinni zostać pociągnięci do odpowiedzialności cywilnej za szkody spowodowane manipulacjami i sfałszowanymi protokołami testów.
Jeśli jednak proces ma być faktycznie mocną odpowiedzią społeczeństwa wobec władz, to trzeba postawić w stan oskarżenia wszystkich przywódców państw oraz właścicieli i szefów największych korporacji, podtrzymujących główną narrację na temat pandemii i tym samym biorących udział w przestępstwie. Jeżeli trop wiedzie do Davos, to stamtąd prowadzi nas do praktycznie wszystkich najbardziej wpływowych ludzi na świecie.
Miejmy nadzieję, że nie będzie to tylko prawnicza „pokazówka”, ale bardzo poważna inicjatywa mająca na celu walkę o prawdę i sprawiedliwość.
Autorstwo: Marcin Kozera
Na podstawie: NCzas.com
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl