Globalna propaganda przed Rio+20

ONZ przygotowuje się do drugiej odsłony historycznego spotkania w sprawie zrównoważonego rozwoju RIO+20, na którym, wydaje się mają powstać podwaliny nowego systemu ekonomicznego. Wiele think-tanków dostało zadanie przygotowania/opracowania różnego typu polityk i rekomendacji wokół tej problematyki. Jednym z takich instytutów jest brytyjska fundacja “The Dithley Foundation”, która opracowała rekomendacje dla ONZ, które zakładają stworzenie szerokiej kampanii na rzecz promowania zielonej gospodarki i przekonywania, iż nie obciąża ona żadnymi dodatkowymi kosztami gospodarki czy też indywidualnych biznesów, co jest oczywiście absurdem. Dlatego też cała kampania ma być raczej oparta na oddziaływaniu “psychologicznym i emocjonalnym” niż na konkretnej merytorycznej wymianie informacji.

Poniżej zamieszczamy tłumaczenie rekomendacji dla ONZ:

„Podsumowanie zaleceń: Uczestnicy byli szczególnie zainteresowani tym, by pomysły zgłaszane w czasie konferencji nie były po prostu zawieszane w próżni, ale poddawane pod rozwagę w trakcie spotkania Rio. Kontakty i grupy stworzone podczas konferencji powinny być wykorzystane, jeśli to konieczne, do opracowania pomysłów, a zdanie tych z kontaktami i stanowiskami niezbędnymi do wpływania na decyzje w trakcie Rio powinno być wykorzystane indywidualnie i zbiorowo. Poniższa lista zaleceń nie zastępuje bardziej szczegółowych wskazań zawartych wcześniej ale stara się zebrać główne pomysły razem:

– skoordynowana kampania dla zmiany wiadomości na temat zrównoważonej dobrej koniunktury w celu dotarcia do ludzi w taki sposób, by rezonowała z nimi psychicznie i emocjonalnie;

– Więcej pracy nad charakterem przeznaczenia i dróg do jego realizacji oraz narracji, które uczynią je ekscytującymi i atrakcyjnymi;

– wznowienie wysiłków, aby znaleźć argumenty, by przekonać wspólnotę biznesową i finansową, że przejście w kierunku bardziej zrównoważonej produkcji nie jest chwytem marketingowym lub dodatkowym kosztem, ale okazją biznesową;

– eksperymentowanie w wielu różnych dziedzinach, aby zobaczyć, co działa i przynosi najbardziej udane pomysły. Działania które mogą mieć lawinowe skutki są najbardziej pożądane;

– więcej pracy nad pomiarami wzrostu by uzupełnić/wymienić wzrost PKB;

– umowa co do zestawu wskaźników globalnych, poruszania się, bądź nie, świata w kierunku zrównoważonego rozwoju;

– zapewnienie w Rio, że problemy ochrony środowiska i cele zostaną w pełni uwzględnione w tym co zastąpi milenijne cele rozwoju po roku 2015, albo też ustanowienie koncepcji planetarnych ograniczeń jako osobny punkt odniesienia, z pełnym zaangażowaniem sektora prywatnego w każdym przypadku;

– więcej działań w odniesieniu do handlu ekologicznymi towarami i transferami technologii;

– uruchomienie w Rio sieci opartej o wspólną inicjatywę danych, prowadzoną przez przedsiębiorstwa publiczne, oraz dyskusja na temat przyszłej WEO;

– nowe działanie, aby zmobilizować prywatny kapitał, wykorzystując inwestycje publiczne, jako sposób na jednoczesną walkę z kryzysem gospodarczym i kryzysem ekologicznym- stworzenie Zielonych Obligacji.”

Jest to przygotowanie przed czymś o czym wspomina wiele dokumentów ONZ tzn. nowym Zielonym New Deal. Oczywiście wprowadzenie tego systemu dalej pogłębi ingerencję instytucjonalną w procesy wolnorynkowe oraz obciążenia podatkowe, pogłębiając konsolidację/monopolizację rynku, tym razem na skalę globalną.

Na podstawie: Dithley Foundation
Źródło: PrisonPlanet.pl