Ginęli, bo byli Polakami

Opublikowano: 16.07.2021 | Kategorie: Filmy dokumentalne

Liczba wyświetleń: 1152

W 1943 r. Ukraińcy rozpoczęli akcję oczyszczania byłego woj. wołyńskiego z Polaków. Pod okiem Niemców dokonali jednej z najkrwawszych zbrodni XX wieku brutalnie mordując dziesiątki, a niektórzy historycy mówią nawet o setkach tysięcy naszych rodaków. Pierwsze akty ukraińskiego bestialstwa miały miejsce już na początku 1943 r., ale kulminacja nastąpiła 11 lipca, w niedzielę, kiedy Polacy uczestniczyli w nabożeństwach. Ukraińscy nacjonaliści z OUN-B i UPA, wspierani przez lokalnych rezunów, ryglowali drzwi do katolickich świątyń, po czym podkładali ogień. Śmierć w płomieniach była jedną z najłagodniejszych spośród wymyślnych ukraińskich sposobów na mordowanie Polaków. Chodziło o przerażenie tych, którym udało się ujść z życiem, aby nigdy nie powrócili na te tereny. W 1944 r. podobnych zbrodni przeciw ludzkości Ukraińcy dokonywali również w województwach: tarnopolskim, stanisławowskim i lwowskim. Ludobójstwo przyniosło oczekiwany efekt, ponieważ ziemie te obecnie należą do Ukrainy, a w pogromach unicestwiono całe polskie rody, których tradycje sięgały zamierzchłych stuleci. Ci, którzy cudem ocaleli, do końca życia z trwogą myśleli o wyjeździe na wschód. Zbrodnia ta nigdy nie została rozliczona. Nikt za nią nie przeprosił, a obecnie podejmowane są próby rewizji historii, w której mówi się o „wojnie domowej”, „konflikcie wewnętrznym”, „proporcji sił”, „wzajemnych krzywdach” oraz nawołuje do pojednania. W tej materii kamień milowy położyły obecne rządy Prawa i Sprawiedliwości. Politycy tej partii, kierując się skrajną niechęcią do Rosji, gotowi są pójść na każde ustępstwo wobec Ukrainy, aby tylko nie stracić sojusznika w wojnie dyplomatycznej z Kremlem.


TAGI:

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.