Gettoizacja Izraela i „bransoletka wolności”

Izrael wprowadził coś co nazywa „bransoletką wolności” – urządzenie śledzące, które będzie stanowić alternatywę dla dwutygodniowej kwarantanny dla każdego, kto przyjeżdża do kraju z zagranicy.

https://www.youtube.com/watch?v=TKSkjgdCwWc

Urządzenie, które wygląda jak inteligentny zegarek, jest produkowane przez firmę o nazwie SuperCom, która wcześniej współpracowała z rządami kilku krajów nad systemami śledzenia i monitorowania więźniów.

Ordan Trabelsi, dyrektor generalny SuperCom, powiedział: „Nazywamy to bransoletką wolności, ponieważ nikogo nie zamykamy a raczej dajemy im możliwość powrotu do domu”. „Nikt nie jest do tego zmuszony, ale zainteresowanym daje to inną opcję: większą elastyczność” – dodał Trabelsi.

Tak więc wybór jest taki, że albo jesteś zamknięty na dwa tygodnie w wojskowym hotelu kwarantanny, albo zakładasz śledzącą bransoletkę. To doprawdy nie brzmi jak „wolność”.

Wydarzenie to następuje w tym samym czasie jak sąd orzekł, iż domaga się, by krajowa agencja szpiegowska Shin Bet wycofała się z inwigilacji obywateli w ramach Covid-19.

https://www.youtube.com/watch?v=qgd_mVbZBcU

Sąd orzekł, że takie działania są „drakońskie” i stanowią zagrożenie dla demokracji w kraju i mogą być wykorzystane tylko w nagłych wypadkach.

Izrael prowadzi też segregacje społeczeństwa, na tych którzy zostali zaszczepieni i dostali „zieloną przepustkę”, aby dostać się tam gdzie chcą i na tych którzy nie chcą być zaszczepieni i muszą pozostać zamknięci.

Źródło oryginalne: InfoWars.com
Źródło polskie: PrisonPlanet.pl