Gatwick wprowadzi skanowanie twarzy

Port Lotniczy zapowiada, że do 2022 roku wdroży nową technologię umożliwiającą rozpoznawanie twarzy pasażerów przed wejściem na pokład. Przeciwnicy biometrii widzą w tym zagrożenie dla prywatności, ale patrząc chociażby na lotniska w USA, jest to trend, którego nie da się powstrzymać.

Urządzenia mają zapewnić klientom większe poczucie bezpieczeństwa oraz przyspieszyć odprawy, nie zwolni to jednak podróżnych z obowiązku posiadania paszportów, informuje lotnisko.

Próbne testy technologii przeprowadzono w zeszłym roku we współpracy z linia lotniczą EasyJet,pasażerowie przewoźnika uczestniczący w próbnych odprawach z użyciem kamer, przyznali zostali szybciej obsłużeni.

„Ponad 90% ankietowanych stwierdziło, że technologia ta jest niezwykle łatwa w użyciu i gwarantuje szybsze wejście na pokład samolotu linii lotniczej”, powiedziała rzeczniczka portu lotniczego Gatwick.

„Gatwick [planuje obecnie] drugi test skanowania twarzy w ciągu najbliższych sześciu miesięcy, następnie wdroży technologię automatycznej odprawy przy ośmiu bramkach w terminalu północnym”, dodała.

Cały proces będzie podobny do tego, który był już stosowany przy automatycznych bramkach na niektórych lotniskach w Wielkiej Brytanii. Różnica polega na tym, że klienci będą skanowali twarze w strefie nadawania bagażu.

„Podczas kolejnego testu, żadne dane nie będą przechowywane, a skanowanie trwa kilka sekund, potrwa kilka sekund”, przyznała rzeczniczka Gatwick dodając, że w przypadku dzieci zachowana zostanie szczególna ostrożność. Lotnisko pracuje nad określeniem granicy wieku, do której konieczna będzie zgoda rodziców na użycie technologii.

Autorstwo: AG
Źródło: Cooltura24.co.uk