FTC zbiera dowody przeciwko Google’owi

Opublikowano: 03.05.2011 | Kategorie: Telekomunikacja i komputery, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 1435

STANY ZJEDNOCZONE. Wszystko wskazuje na to, że Federalna Komisja Handlu (FTC) poważnie rozważa rozpoczęcie śledztwa w sprawie pozycji Google’a na rynku wyszukiwarek. Dziennikarze Bloomberga dowiedzieli się, że Microsoft i Yahoo otrzymają od FTC żądanie ujawnienia informacji dotyczących tych kwestii.

Żądania takie wysyłane są do osób lub instytucji, o których śledczy sądzą, że mogą posiadać przydatne informacje oraz dokumenty. W praktyce nie można się uchylić od odpowiedzi na zadawane pytania.

Jak wynika z informacji Bloomberga, urzędnicy FTC czekali z rozpoczęciem swoich działań do czasu zatwierdzenia przez Departament Sprawiedliwości (DoJ) przejęcia przez Google’a firmy ITA Software. Przed trzema tygodniami DoJ wyraził zgodę na transakcję.

Jak mówi Eleanor Fox, profesor prawa z New York University, rozpoczęcie śledztwa przeciwko koncernowi Page’a i Brina może mieć dalekosiężne skutki. Niewykluczone, że z czasem Google zostanie poddane przed DoJ podobnemu nadzorowi, jakiego doświadczył Microsoft.

Co prawda profesor James Grimmelmann z New York Law School mówi, że zdobycie dowodów pozwalających na oskarżenie Google’a może być trudne, gdyż, jego zdaniem, Google zdominowało rynek dzięki produktowi lepszemu niż konkurencyjne, jednak nie jest niemożliwe. Tym bardziej, że istnieją wątpliwości co do postępowania Google’a podczas zdobywania nowych rynków. Na przykład w stanie Massachusetts firma Skyhook Wireless oficjalnie oskarżyła Google’a o to, że naciskał na Motorolę i innych klientów Skyhooka, by zrezygnowały z oprogramowania tej firmy na rzecz programów Google’a.

Ponadto wśród ekspertów FTC znajdują się osoby krytycznie nastawione do działań wielkich korporacji, jak na przykład Timothy Wu, który stwierdził w ubiegłym tygodniu, że nie wolno pozwalać firmom internetowym by zmonopolizowały więcej niż jeden rynek.

Coraz częściej zastrzeżenia dotyczące praktyk Google’a zgłaszają konkurencyjne firmy. Ale nie tylko one. John Simpson z organizacji konsumenckiej Consumer Watchdog stwierdził, że Google to Standard Oil Company obecnego wieku i wezwał do podziału koncernu.

Śledztwo ws. Google’a toczą też UE oraz stan Texas.

Opracowanie: Mariusz Błoński
Na podstawie: Bloomberg
Źródło: Kopalnia Wiedzy


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.