Ftalany podwyższają ryzyko cukrzycy typu 2

Opublikowano: 14.07.2012 | Kategorie: Wiadomości ze świata, Zdrowie

Liczba wyświetleń: 566

Kobiety z podwyższonym stężeniem ftalanów w organizmie wydają się bardziej narażone na cukrzycę typu 2. Związki te wykazują efekt estrogenopodobny i występują zarówno w produktach do pielęgnacji ciała, np. lakierach do paznokci czy mydłach, jak foliach do pakowania żywności czy zabawkach.

Dr Tamarra James-Todd z Brigham and Women’s Hospital (BWH) analizowała stężenie ftalanów w moczu 2350 kobiet, które brały udział w National Health and Nutrition Examination Survey. Okazało się, że w przypadku pań z najwyższymi stężeniami ftalanu monobenzylu (MBeP) i ftalanu mono-iso-butylu (MiBP) ryzyko rozwoju cukrzycy było 2 razy wyższe niż u badanych z najniższymi poziomami tych substancji. W tym miejscu warto dodać, że również w tym roku zespół Moniki Lind z Uniwersytetu w Uppsali wykazał, że MiBP wiąże się ze zmniejszonym wydzielaniem insuliny.

U kobiet, w przypadku których poziom ftalanu mono(3-karboksypropylu), in. MCPP, plasował się powyżej mediany, prawdopodobieństwo wystąpienia cukrzycy typu 2. rosło aż o 60%. U ochotniczek z umiarkowanie wysokimi stężeniami ftalanu mono-n-butylu (MnBP) i ftalanu di(2-etyloheksylu), DEHP, ryzyko wzrastało o ok. 70%.

Choć Amerykanie podkreślają, że posłużyli się reprezentatywną próbą i kontrolowali czynniki socjodemograficzne, dietetyczne oraz behawioralne, uważają, że do wyników należy podchodzić z ostrożnością. Odnotowując cukrzycę, naukowcy polegali np. na doniesieniach ankietowanych, nie da się też na razie wykluczyć, że związek ma odwrotny kierunek i to cukrzyca prowadzi do podwyższenia poziomu ftalanów (przypuszczenie to uzasadnia fakt, że ftalany są wykorzystywane jako plastyfikatory przy produkcji środków medycznych, np. zgłębników nosowo-żołądkowych, opakowań preparatów krwi czy urządzeń do hemodializy).

Opracowanie: Anna Błońska
Na podstawie: EurekAlert!
Źródło: Kopalnia Wiedzy


TAGI:

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. TomaszOzdowski 14.07.2012 11:52

    “do wyników należy podchodzić z ostrożnością.” Nie ma to jak małe zaciemnienie tematu na koniec badań. Bo przecież jak by coś takiego definitywnie stwierdzili ci naukowcy już nigdy grantów na badania by nie dostali!

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.