Liczba wyświetleń: 1364
Wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Bartosz Grodecki oświadczył, że Polska nie potrzebuje pomocy Frontexu przy ochronie granic, może jednak skorzystać ze wsparcia przy wysyłaniu migrantów do krajów pochodzenia.
W rozmowie z PAP wiceszef MSWiA Bartosz Grodecki powiedział, że Frontex pomoże Polsce w odsyłaniu przedostających się z Białorusi do Polski nielegalnych migrantów do krajów ich pochodzenia. Zaznaczył też, że obecnie nie ma potrzeby angażowania Frontexu do ochrony polskich granic.
„Na dzisiaj nie widzimy potrzeby zaangażowania Frontexu w działania na naszej granicy. Obecnie odcinka granicy z Białorusią chroni ponad 7 tysięcy funkcjonariuszy Straży Granicznej, Policji i żołnierzy Wojska Polskiego. Będzie ich więcej, a granica polsko-białoruska jest krótsza od litewsko-białoruskiej” – powiedział wiceminister Grodecki. „Chcemy jednak współpracować z Frontexem w zakresie readmisji, czyli powrotów migrantów do krajów pochodzenia” – zaznaczył wiceszef MSWiA.
Jak przekazał wiceminister, szef Frontexu Fabrice Leggeri podczas niedawnej wizyty na granicy deklarował, że Frontex zaangażuje się w organizację lotów z Polski do krajów pochodzenia migrantów. „Chcemy z tej oferty skorzystać. Na tym polu wsparcie Frontexu jest istotne. Frontex ma wypracowany system powrotowy. Dysponuje wykwalifikowanymi ludźmi, narzędziami i środkami finansowymi” – zaznaczył Grodecki. „Trwają obecnie rozmowy na ten temat. Mamy już grupę osób, które otrzymały decyzję powrotową. Mam nadzieję, że niedługo Frontex będzie mógł zorganizować taki lot” – poinformował wiceminister spraw wewnętrznych i administracji.
Jak informuje „Super Express”, prezydent Duda i premier Morawiecki podjęli decyzję o wysłaniu na Białoruś pomocy humanitarnej dla migrantów. „Wśród asortymentu znajdzie się m.in. 412 łóżek polowych, 600 koców, 1120 prześcieradeł i trzy namioty z wyposażeniem. Oprócz tego Polska przekaże środki ochrony indywidualnej – maseczki ochronne, rękawiczki oraz płyn do dezynfekcji” – informuje gazeta.
Konwój z pomocą z Polski ma się składać z trzech samochodów dostawczych, które mają czekać na wpuszczenie na terytorium Białorusi do końca przyszłego tygodnia albo do momentu, aż zostaną podjęte inne decyzje.
Źródło: pl.SputnikNews.com
Poznaj plan rządu!
